Ścisłe centrum Olsztyna to ciągle jeszcze plac „tramwajowej” budowy, ale samochody mogą już jeździć całą długością alei Piłsudskiego. Osobiste doświadczenia i poczynione dziś (28.10) obserwacje pozwalają jednak na konstatację: indywidualni kierowcy powinni omijać ścisłe centrum miasta szerokim łukiem, także wtedy, gdy drogowcy znikną już całkowicie z okolic ratusza.
W centrum miasta nie jeździło się i nadal nie jeździ się komfortowo. Zwężenie jezdni z dwóch do jednego pasa powoduje, że tworzą się spore korki, potęgowane dodatkowo długimi cyklami świateł i nowymi przejściami dla pieszych. Jak na razie, nie można też wjechać w ulicę 11 Listopada. Wielu kierowców prawdopodobnie nie będzie miało już tam po co wjeżdżać, bo skrótu ulicami Nowowiejskiego i Konopnickiej w kierunku ulicy Grunwaldzkiej, nie będzie. Z tego co wiemy, wprowadzone na czas przebudowy ulicy 11 Listopada i Placu Jedności Słowiańskiej odwrócenie kierunku jazdy na wymienionych ulicach pozostanie na stałe.
Nie poznaliśmy jeszcze ostatecznej organizacji ruchu w rejonie ratusza i Placu Jedności Słowiańskiej, ale nie wykluczamy, że ulica 11 Listopada i Plac Jedności Słowiańskiej w istocie staną się deptakami. Tym bardziej, że od ratusza w kierunku Placu Roosevelta jedzie się teraz w dół, ulicą Pieniężnego.
Za to w ścisłym centrum miasta zdecydowanie poprawi się sytuacja pieszych i rowerzystów. Chociaż ostatecznie nie wybudowano podziemnego przejścia dla pieszych od Aury do sądów, to przejście dla pieszych przez al. Piłsudskiego przy sądach zostało odtworzone. Co więcej, na odcinku od ratusza do ul. Kościuszki pojawiły się jeszcze dwie inne „zebry” - jedna na wysokości kiosku Ruch przy Areszcie Śledczym, druga przy schodach głównych do Urzędu Wojewódzkiego. Ponieważ pozostawiono także przejście na wysokości sali sportowej Gwardii, na odcinku od ul. Kopernika do Pl. Jana Pawła II zamiast jednego, będą teraz aż cztery przejścia dla pieszych.
Łatwiej będą mieli też rowerzyści. Nie będą już musieli korzystać z chodników. Na jezdni al. Piłsudskiego w obu kierunkach wydzielono bowiem mniej więcej metrowe pasy tylko dla rowerzystów. Mamy jeszcze pewne wątpliwości co do bezpieczeństwa rowerzystów podczas pokonywania skrzyżowania al. Piłsudskiego z ul. Kopernika jadąc na wprost, ale zapewne niebawem dowiemy się, jak powinni w tym miejscu zachowywać się cykliści, by nie narażać na szwank swojego życia i zdrowia.
Jednym słowem centrum miasta urządzone zostało dla pieszych, rowerzystów i... pasażerów komunikacji miejskiej.
Z D J Ę C I A