Na ulicy Kościuszki prace drogowe już zostały zakończone (fot. archiwum)
Od środowego (28.10) poranka indywidualni kierowcy będą mogli już jeździć odcinkiem ulicy Kościuszki w Olsztynie, między ulicą Kętrzyńskiego, a aleją Piłsudskiego. W nocy wykonawca wykona niezbędne prace, aby można było jeździć tamtędy bezpiecznie.
Od poniedziałku po torowisku na ul. Kościuszki kursowały już autobusy komunikacji miejskiej. Poza tym przejezdny był fragment tej ulicy od Kętrzyńskiego do dworca PKP/PKS.
Nowością dla olsztyńskich zmotoryzowanych na ul. Kościuszki będą przystanki typu wiedeńskiego - „Filharmonia” oraz „Kętrzyńskiego”. To specjalne wyniesienie jezdni, po której piesi dojdą do tramwaju.
Ostatni newralgiczny odcinek ulicy Kościuszki, od al. Piłsudskiego do skrzyżowania z Żołnierską oraz Żołnierska do wiaduktu nad Obiegową, ma zostać udostępniony w ciągu najbliższych kilkudziesięciu godzin.
Jest też zła dla kierowców wiadomość. W środę (27.10) na około dwa tygodnie zamknięty zostanie Plac Jedności Słowiańskiej. Oznacza to, że nie będzie można przejechać z ulicy Skłodowskiej-Curie ani z ulicy Nowowiejskiego do ulicy Pieniężnego. Tę informację kierowcy powinni szczególnie zakodować sobie w pamięci, bowiem wloty ulic Skłodowskiej-Curie i Nowowiejskiego na Plac Jedności Słowiańskiej są jednokierunkowe i w razie błędu nie będzie jak zawrócić, by wydostać się ze swoistej pułapki. Trzeba będzie wracać „pod prąd”.