Sto sztuk pijawek lekarskich - gatunku zagrożonego wyginięciem i objętego ochroną - zatrzymali funkcjonariusze Służby Celnej na przejściu granicznym w Grzechotkach.
W ostatni weekend do odprawy celnej w Grzechotkach zgłosił się obywatel Niemiec podróżujący samochodem Mercedes Sprinter, z zabudową typu camper. Zaraz po przekroczeniu granicy podróżny wzbudził zainteresowanie funkcjonariusza celnego, który po przyjęciu zgłoszenia pojazd skierował do kontroli szczegółowej. W wyniku rewizji w toalecie pojazdu, na podłodze, znaleziono przykryty kocem słój, w którym kłębiły się... pijawki.
Po przeliczeniu i wstępnej ekspertyzie okazało się, że są to pijawki lekarskie Hirudo medicinalis w ilości 100 szt. Pijawki te są wpisane do załącznika B Rozporządzenia Komisji (UE) Nr 1320/2014 - jako gatunek prawnie chroniony.
Podróżny w trakcie składania wyjaśnień powiedział, że pijawki kupił w aptece w Kaliningradzie na własne potrzeby w celach leczniczych. W tej sytuacji przeciwko obywatelowi Niemiec wszczęto postępowanie karne i za złamanie Ustawy o Ochronie Przyrody odpowie on przed sądem.
Pijawki czeka teraz długa podróż, ale nie do Niemiec, a do ogrodu zoologicznego w Zamościu, gdzie zgodzono się nimi zaopiekować.
Więcej o pracy Służby Celnej będzie się można dowiedzieć w czasie ogólnopolskich uroczystości z okazji Dnia Służby Celnej - 20 września br. godz. 11.00 w Olsztynie na rynku Starego Miasta.
Z D J Ę C I A