Karol Jabłoński, najbardziej utytułowany polski żeglarz z regionu otrzymał Odznakę Honorową „Za Zasługi dla Województwa Warmińsko-Mazurskiego”.
Marszałek Jacek Protas 28 marca wręczył siedmiokrotnemu mistrzowi świata w bojerach klasy DN najważniejsze regionalne odznaczenie za zasługi w promocji Warmii i Mazur.
-
Doceniamy ludzi, którzy osiągnęli sukces dzięki wytężonej pracy i nie wypierają się miejsca swego pochodzenia - powiedział marszałek, witając mistrza i jego żonę Izabelę.
Karol Jabłoński, urodzony i wychowany w Tałtach, zawsze wierny jednemu klubowi, Bazie Mrągowo, osiągnął w światowym żeglarstwie prawie wszystko. Na to „wszystko” pracował długo i solidnie, bo pierwsze bojerowe mistrzostwo świata zdobył dopiero w wieku 30 lat. Ale taki jest sport, powiedział podczas spotkania z marszałkiem i dziennikarzami. Zawsze znajdzie się ktoś lepszy, kto ma lepszy sprzęt i potrafi go wykorzystać. A sprzęt w żeglarstwie lodowym odgrywa pierwszorzędna rolę, bo to sport techniczny i liczy się szybkość, zaznaczył pan Karol.
Jest też jednym z nielicznych polskich żeglarzy morskich, który przebił się do światowej elity, uczestnicząc w Pucharze Ameryki. Należy do światowej czołówki sterników. W 2007 roku dowodził hiszpańskim jachtem Desafio Español. Medalista Mistrzostw Świata w żeglarstwie meczowym jest wysoko notowany w rankingu sterników meczowych Międzynarodowej Federacji Żeglarskiej ISAF.
W trakcie spotkania Karol Jabłoński opowiadał o swej sportowej karierze i wyzwaniach, które podejmował, kierując np., jachtem stu stopowym (ponad 30 m długości) o maszcie wysokim na 45 m, czyli wyższym od najwyższych bloków w Olsztynie. Przypomniał, że pierwszy raz siadł za sterami łódki, mając sześć lat, a dziś ma ich 46. - Obchodzę więc jubileusz 40-lecia na wodzie.
Oby tych lat było jak najwięcej. Gratulujemy, panie Karolu!
Z D J Ę C I A