Jak informują olsztyńscy policjanci, Święta Wielkanocne na Warmii i Mazurach przebiegają spokojnie. Na drogach regionu doszło do mniejszej liczby zdarzeń niż przed rokiem, chociaż śmierć w wypadkach poniosło dwóch rowerzystów. Również mniej, w porównaniu z latami ubiegłymi, zatrzymano nietrzeźwych kierowców.
Od soboty (22.03) na drogach regionu doszło do dziewięciu wypadków, w wyniku których dwie osoby zginęły, a 10 zostało rannych. Doszło także do 74. kolizji drogowych. Policjanci zatrzymali 26. nietrzeźwych kierujących. Statystyki wskazują, że zdarzenia drogowe pociągnęły za sobą mniejszą niż w poprzednich latach liczbę poszkodowanych (2007 – 17, 2008 – 10). O 20 procent zmalała także liczba zatrzymanych pijanych kierowców.
Do najpoważniejszych wypadków doszło w powiecie piskim i działdowskim. Ofiarami w obu przypadkach byli rowerzyści. Do pierwszego zdarzenia doszło 22 marca po godzinie 18.00 w Piszu. W obrębie skrzyżowania ul. Olsztyńskiej i Orzyskiej 64-letni rowerzysta zjechał z chodnika wprost pod jadącego Fiata. W wyniku doznanych obrażeń cyklista zmarł w szpitalu. Jak ustalili pracujący na miejscu wypadku policjanci, kierowca Fiata był trzeźwy. Rower poszkodowanego nie miał oświetlenia.
Tak samo był w przypadku 70-letniego rowerzysty, który brał udział w wypadku drogowym na trasie Lidzbark Welski – Piaseczno. Do zdarzenia doszło wczoraj około godziny 18.40. Kierowca Opla, w trakcie wymijania innego auta, uderzył w jadącego rowerzystę. Niestety, rowerzysta poniósł śmierć. Kierowca samochodu był trzeźwy. I w tym przypadku, rower poszkodowanego nie miał obowiązkowego oświetlenia.
Podczas świąt nie odnotowano poważnych zdarzeń kryminalnych. Niestety, zwyczajem świątecznym stają się domowe awantury. Niejednokrotnie spotkania rodzinne ubarwione zbyt dużą dawką wypitego alkoholu kończą się kłótnią, a nawet rękoczynami. Tylko policjanci z Olsztyna i Elbląga od piątku do niedzieli interweniowali prawie 80 razy.