W Multimedialnej Bibliotece Młodych Planeta 11, filii Miejskiej Biblioteki Publicznej w Olsztynie, wczorajszego (19.03) wieczoru odbyło się spotkanie pod hasłem „50 twarzy polonisty(ki)”, którego organizatorem był Instytut Filologii Polskiej Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie.
Spotkanie rozpoczęto prezentacją krótkiej historii polonistyki w Olsztynie. Kolejnym punktem programu był wykład prof. zw. dra hab. Zbigniewa Chojnowskiego - „Wartość czytania”, a następnie odbyła się dyskusja na temat „Czy warto studiować polonistykę?” poświęcona obliczom olsztyńskiej polonistyki.
Organizator o polonistyce w Olsztynie:W centrum humanistyki stoi wiedza o literaturze, języku i kulturze, zwana popularnie polonistyką. Na olsztyńskim Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim polonistyka istnieje od ponad 45 lat. Przez ten czas wykształciła setki absolwentów, a także udoskonaliła swoje struktury, wzmocniła jednostki badawcze skupione na pracy nad szczegółowymi tematami z zakresu literatury i języka. Blisko połowa wykładowców to pracownicy samodzielni, posiadający tytuł doktora habilitowanego. Uniwersyteccy poloniści zdobywają granty naukowe, wydają książki i czasopisma, publikują w ogólnopolskich periodykach.
Olsztyńska polonistyka przez kilka dekad kształciła przede wszystkim nauczycieli, gotowych do pracy w szkołach różnego szczebla. Od wielu lat jednak kierunek ten kończą absolwenci przygotowani do pracy w wielu zawodach wymagających wiedzy polonistycznej. Zdobyta na studiach polonistycznych wiedza, umiejętności i kompetencje świetnie przygotowują do podjęcia pracy w wielu zawodach. Choć najczęściej filologowie kierują swoje podania do różnego rodzaju placówek oświatowych, to jednak pracę znajdują we wszelakich instytucjach kulturalnych (domach, klubach i ośrodkach kultury), urzędach i instytucjach wymagających sprawnego posługiwania się słowem w mowie i piśmie. Ważnym miejscem pracy kompetentnych polonistów są także media lokalne: telewizja, radio i prasa. Oni wszyscy znajdują zatrudnienie nie „pomimo” swego polonistycznego wykształcenia, ale - dzięki niemu. Choć grupa uczestniczących w wieczorze była nieliczna, poruszono wiele ciekawych i ważnych tematów. Rozmawiano między innymi o kulturze pisma, wartości słowa, popkulturze i o zmianach na rynku wydawniczym.
Z D J Ę C I A