Piętnaście trzykołowych rowerów rehabilitacyjnych dostali wczoraj (11.03) podopieczni Stowarzyszenia Wyjątkowe Serce od fundacji Eco Textil za pośrednictwem Polskiego Czerwonego Krzyża. - Marzyłam o rowerze, ale nigdy nie miałam. Teraz mam, taki prawdziwy! Do lasu będę z mamą jeździć - cieszyła się 28-letnia niepełnosprawna Monika, uczestniczka Warsztatów Terapii Zajęciowej przy ul. Bałtyckiej.
Uroczyste przekazanie rowerów odbyło się na sali gimnastycznej Zespołu Placówek Edukacyjnych w Olsztynie, szkoły współprowadzonej przez Wyjątkowe Serce. W imieniu fundacji rowery wręczał Andrzej Karski, prezes regionalnego oddziału Polskiego Czerwonego Krzyża, organizacji blisko współpracującej z Eco Textil. Na wyjątkowe spotkanie przybył także Jarosław Słoma, wiceprezydent Olsztyna ds. oświaty. Licznie zjawili się także główni beneficjenci, czyli uczestnicy WTZ Stowarzyszenia Wyjątkowe Serce z ul. Bałtyckiej razem z kierownikiem Ludwikiem Jesionowskim oraz terapeutami. Do nich właśnie trafiło dziesięć specjalnych terapeutycznych rowerków. Z pięciu będą korzystać przedszkolaki i uczniowie ZPE. Jeden otrzymał Kamil Łapiński, uczeń ZPE.
- Jesteśmy niezmiernie wdzięczni za piękny podarunek dla naszych dzieci i młodzieży. Fundacja Eco Textil jest dobrym przykładem społecznie odpowiedzialnych praktyk w biznesie - podsumowała Wanda Agnieszka Jabłońska, dyrektor ZPE i przewodnicząca Stowarzyszenia Wyjątkowe Serce.
- Kiedy czynimy dobro, ono zawsze do nas powraca. Dziś podajemy dalej dobro, które właśnie otrzymaliśmy. Rowery od fundacji Eco Textil są specjalnie opracowane dla potrzeb ludzi niepełnosprawnych. Zastosowanie trzech kół zapewnia stabilność, polepsza stabilizację kręgosłupa, likwiduje lekkie przykurcze mięśni. Tak, że mogą na nich jeździć osoby z niepełnosprawnościami ruchowymi. Trudno opisać ich radość, kiedy sami - nierzadko po raz pierwszy w życiu - mogli usiąść na siodełku i samodzielnie jechać rowerem.
-
Fajnie jest - cieszyła się 30-letnia Iza z porażeniem mózgowym.
-
Dziś spełniło się jej największe marzenie - przyznała mama.
Koszt jednego roweru terapeutycznego to ok. 2 tys. zł.
Z D J Ę C I A