Olsztyn24 - Gazeta On-Line
Portal Informacyjny Olsztyna i Powiatu Olsztyńskiego

Autorzy autopoprawki do przygotowanego przez prezydenta Małkowskiego projektu budżetu miasta na 2008 rok znaleźli sposób na ratowanie budżetu miasta przed spodziewaną za kilka lat katastrofą. Cięcia wydatków bieżących miasta dały 32,8 mln zł oszczędności. Tym samym spełniony został postulat większości radnych, by zaproponowane w pierwotnej wersji budżetu na 2008 r. wydatki bieżące ograniczyć o 30 mln zł.

Nie wszyscy są jednak zadowoleni z proponowanych oszczędności. Z projektu budżetu „wygumkowana” została duża część wydatków na bezpieczeństwo publiczne. Oczekiwanych pieniędzy nie dostanie policja, straż miejska, straż pożarna oraz wydział zarządzania kryzysowego i ochrony ludności Urzędu Miasta. M.in. o tych sprawach mówiono dzisiaj (20.03) na posiedzeniu komisji prawa i samorządności Rady Miasta.

Posiedzenie komisji było zasadniczo poświęcone ocenie stanu bezpieczeństwa na terenie miasta, jednakże mł. insp. Andrzej Góźdź - komendant miejski Policji w Olsztynie, odniósł się również do nieoficjalnych informacji o „wygumkowaniu” z projektu budżetu miasta kwot przeznaczonych przez prezydenta Małkowskiego dla Policji. Niepokój komendanta wzbudziły także informacje o planowanej likwidacji olsztyńskiej izby wytrzeźwień i przekazanie opieki nad osobami nietrzeźwymi policjantom.

- Stan bezpieczeństwa na terenie miasta jest wysoki - powiedział komendant Góźdź. - Za 2007 rok KMP uzyskała trzecie miejsce w rankingu 19. komend województwa warmińsko-mazurskiego. We wszystkich najuciążliwszych kategoriach przestępstw udało się ograniczyć dynamikę i zwiększyć wykrywalność sprawców. Olsztyn jest zaliczany do najbezpieczniejszych miast w Polsce. Utrzymanie tak wysokiego poziomu bezpieczeństwa musi kosztować. Wg pierwotnej wersji budżetu, komenda miejska policji w Olsztynie miała otrzymać 1 146 tys. zł.

- W listopadzie minionego roku dostałem zarządzenie prezydenta Olsztyna o przyjęciu projektu budżetu miasta - mówi dalej komendant. - W projekcie przewidziano m.in. 610 tys. zł na remont naszej komendy przy ul. Partyzantów 23. W związku z tym, gdy w listopadzie 2007 r. ogłoszono przetarg na remont budynku, gwarancje prezydenta uwzględniono określając wartość remontu. Łącznie ze środkami własnymi KWP, miało to być 2 600 tys. zł. W tej chwili trwają prace remontowe. Jeżeli budżet miasta zostanie zmieniony, będzie nam brakować 600 tys. na zapłatę za ten remont.

130 tys. zł miasto miało przekazać Policji na wyposażenie wyremontowanego budynku komendy, a 60 tys. na zakup sprzętu dla służby ruchu drogowego. - Bez tych pieniędzy nie kupimy biurek, komputerów, radarów, alkotestów i innego niezbędnego wyposażenia. Dalej będziemy mieli wyposażenie nie z tej epoki - mówi Andrzej Góźdź.

Prezydent Małkowski obiecał również policjantom 330 tys. zł na zakup radiowozów. - Komenda Główna Policji zobowiązała się dołożyć drugie tyle, więc mieliśmy kupić w tym roku nowe radiowozy za 660 tys. zł. Teraz radiowozów nie będzie - mówi Andrzej Góźdź.

Na „otarcie łez” policjanci mają otrzymać 16 tys. zł na pokrycie kosztu abonamentu telefonicznego na telefony komórkowe dzielnicowych.

Komendant Andrzej Góźdź wystąpił na piśmie do przewodniczącego Rady Miasta o „rozważne podejście do kwestii wsparcia finansowego Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie”.

- Tego, że w projekcie budżetu miasta nie będzie pieniędzy dla policji, nie wolno traktować jako wyrazu naszej niechęci do tej służby - powiedział nam Zbigniew Dąbkowski, przewodniczący Rady Miasta. - Po prostu sytuacja finansowa miasta nie jest najlepsza i musimy szukać oszczędności. Nie jest wykluczone, że po kilku miesiącach, gdy będziemy mieli bliższą wiedzę o realizacji budżetu, znajdą się pieniądze i dla Policji. Ale na dzisiaj, całość kosztów funkcjonowania Policji musi być pokryta z budżetu państwa.

Odmiennego zdania byli członkowie komisji prawa i samorządności Rady Miasta. - Podczas dzisiejszego posiedzenia komisji przyjęliśmy wniosek, że zaplanowane w pierwotnej wersji budżetu pieniądze na bezpieczeństwo powinny pozostać - powiedział Wiesław Nałęcz, przewodniczący komisji. - Na dzisiejszym posiedzeniu komisji budżetu i finansów taki wniosek przedstawię. Bezpieczeństwo to jedna z najważniejszych dziedzin życia człowieka - dodał.

Niestety, wniosek komisji prawa i samorządności nie był nawet poddany pod głosowanie podczas dzisiejszego posiedzenia komisji budżetu i finansów. We wniosku nie wskazano bowiem źródeł pokrycia zaproponowanych przez komisję wydatków.

Policjanci mogą być natomiast zadowoleni, że nie będzie zlikwidowana olsztyńska izba wytrzeźwień. - Informacja o likwidacji izby wytrzeźwień to informacja medialna - powiedział nam prezydent Tomasz Głażewski. - To prawda, że rozważana jest nowa formuła funkcjonowania tej placówki, ale to nie oznacza jej likwidacji i nie stanie się z dnia na dzień. To sprawa przyszłości.

Również nie wszystkie Rady Osiedla zadowolone są z proponowanych im kwot na pokrycie kosztów funkcjonowania w 2008 roku. - Nasze Osiedle Jaroty z ponad 24. tys. mieszkańców jest największe w Olsztynie - mówił Jerzy Krasowski, przewodniczący Rady Osiedla Jaroty na posiedzeniu komisji prawa i samorządności. - W budżecie przewidziano na naszą działalność tylko 8 tys. złotych. A np. Zielona Górka, gdzie mieszka tylko 908 mieszkańców dostaje 20 tys. zł. Jeżeli to się nie zmieni, złożymy skargę do Samorządowego Kolegium Odwoławczego.

Ostateczny kształt budżetu poznamy 26 marca. Na ten dzień zaplanowano sesję Rady Miasta.