W 90. rocznicę Lasów Państwowych
Pamiątkowe głazy poświęcone dwóm pierwszym nadleśniczym oraz drewniany krzyż dla uczczenia nieżyjących pracowników Nadleśnictwa Kudypy odsłonięto dziś (22.12) obok Leśnego Arboretum Warmii i Mazur.
Okazją do uroczystości były tegoroczne obchody 90-lecia Lasów Państwowych. Co prawda w Prusach Wschodnich były to lasy niemieckie, ale od 1945 roku gospodarowali nimi Polacy. Pierwszym nadleśniczym w Kudypach został Otto-Otokar Rudke, który w okolice Olsztyna przybył z lasów przysuskich koło Radomia, gdzie był nadleśniczym i w czasie okupacji wielce przysłużył się polskiemu ruchowi oporu, wspomagając najpierw oddział mjr. Hubala.
W historii Nadleśnictwa Kudypy inż. Otokar Rudke zapisał się jako ten, który wspólnie ze swoim współpracownikiem przeprowadził inwentaryzację lasu oraz - wraz z wojewódzkim konserwatorem przyrody Janem Panfilem - utworzyli pierwszy w historii powojennej Warmii rezerwat faunistyczny „Bobry” na rzece Pasłęce. Rozpoczął też na niespotykaną skalę zalesianie gruntów porolnych. W Kudypach pracował do 1956 roku, a zmarł w 1993 roku w wieku 91 lat i został pochowany na Powązkach w Warszawie.
Jego następcą został Witold Rutkowski, absolwent wydziału leśnego Uniwersytetu Jagiellońskiego, który w 1952 roku został skierowany do pracy w woj. olsztyńskim. Przybył tu jako oficer Wojska Polskiego, który w czasie wojny był członkiem Armii Krajowej. W 1956 roku został nadleśniczym w Kudypach, dając się poznać jako wymagający, ale życzliwy wobec swoich podwładnych szef. Obowiązki nadleśniczego pochłaniały go całkowicie, a swoje leśne gospodarstwo obchodził pieszo, objeżdżał rowerem, a później motocyklem. Całkowicie poświęcił się pracy i zmarł w wieku zaledwie 56 lat. Ale w Nadleśnictwie Kudypy pracują jego potomkowie: syn Michał (leśniczy) i wnuczka Paulina, która opiekuje się Leśnym Arboretum Warmii i Mazur.
W uroczystości wzięły udział rodziny dwóch pierwszych nadleśniczych, a także pracownicy tej jednostki z byłym nadleśniczym Leonardem Kostką i obecnym - Alfredem Szlaskim. Krzyż i kamienie poświęcił ks. Krzysztof Szarowicz, proboszcz parafii w olsztyńskich Dajtkach, sąsiadujących z Kudypami.
Z D J Ę C I A