Olsztyn24 - Gazeta On-Line
Portal Informacyjny Olsztyna i Powiatu Olsztyńskiego

Dziewięć i pół tysiąca lat lat ma berło wykonane z jeleniego rogu, znalezione przed II wojną światową na mokradłach przy obecnej ulicy Warszawskiej w Olsztynie. To najstarszy ślad bytności człowieka na terenach zajmowanych obecnie przez Miasto Olsztyn znajdujący się w zbiorach Muzeum Warmii i Mazur. Takich zabytków, których wiek liczony jest w tysiącach lat muzeum ma dużo więcej. Ponad sto z nich od środy (10.12) można zobaczyć na urządzonej na najwyższym poziomie olsztyńskiego zamku wystawie zatytułowanej „Nie tylko Stare Miasto. Pradzieje Olsztyna”.

- Wystawa prezentuje zabytki, które trafiły do zbiorów naszego muzeum podczas różnych prac budowlanych, drogowych - mówi Elżbieta Jelińska, dyrektor Muzeum Warmii i Mazur. - Przy okazji tych prac archeolodzy te zabytki uratowali i dzięki temu możemy dzisiaj zobaczyć jakie epoki i w jakich miejscach w Olsztynie miały miejsce.

Na wystawie nie zobaczymy jednak zabytków, które zostały znalezione w rejonie zamku i olsztyńskiej starówki.

- Musieliśmy się ograniczać przy doborze eksponatów na wystawę - wyjaśnia Elżbieta Jelińska. - Celowo pominęliśmy Stare Miasto, które często przy okazji różnych odkryć pojawia się w mediach, a zabytki tam znalezione są na bieżąco prezentowane. Mniej znane są znaleziska z pozostałych rejonów Olsztyna i najdalszych dzielnic. I te właśnie znaleziska prezentujemy na naszej wystawie. - Kiedy mówimy o archeologii w Olsztynie, z reguły nasze myśli krążą wokół Starego Miasta i zamku - dodaje Kacper Martyka, kurator wystawy. - Tymczasem dzisiejszy Olsztyn to prawie 90 km² powierzchni, 23 osiedla, z których Śródmieście jest w zasadzie najmniejsze, zaraz po Zatorzu. Na całym tym terenie od nieomal 100 lat trwają prace archeologiczne. W ramach tych prac gromadzone są zabytki archeologiczne.

Na terenie obecnego Olsztyna znajduje się ponad 100 zarejestrowanych stanowisk archeologicznych. To ponad 100 pradawnych śladów bytności człowieka na tych terenach.

- Ponieważ jest to liczba gigantyczna, podobnie jak liczba pochodzących z tych stanowisk zabytków, musieliśmy dokonać selekcji - mówi Kacper Martyka. - Wybraliśmy te zabytki, które są najciekawsze, najbardziej wartościowe poznawczo bądź wyjątkowe.

Na wystawie można więc zobaczyć tysiącletnie narzędzia, broń, ozdoby, przedmioty domowego użytku. Wszystko to dobrze opisane i umiejscowione w olsztyńskiej przestrzeni. Część eksponatów można wziąć do ręki, obejrzeć z bliska, a nawet z nimi poeksperymentować.

Otwarta w środę wystawa zabytków z pradziejów Olsztyna, pierwsza po długim czasie nieobecności wystaw archeologicznych w Muzeum Warmii i Mazur, może zapoczątkować cały cykl podobnych wystaw, bowiem liczba posiadanych przez muzeum zabytków archeologicznych jest spora i ciągle wzrasta.

- Mam nadzieję, że uda się nam zrobić więcej takich archeologicznych wystaw - mówi dyrektor Jelińska. - Co roku przyjmujemy bardzo dużo takich zabytków i zbiory archeologiczne rosną nam w „przerażającym” tempie. Martwimy się nawet, czy wystarczy nam magazynów - dodaje z uśmiechem.