Pod halę widowiskowo-sportową „Urania” podjechało dzisiaj (18.03) na sygnałach pięć wozów bojowych straży pożarnej. Strażacy rozwijając węże wbiegli do wnętrza obiektu.
-
To tylko ćwiczenia - powiedział Krzysztof Pardo, rzecznik prasowy komendy miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Olsztynie. -
Takie ćwiczenia na większych obiektach w mieście organizujemy raz w miesiącu. Na terenie hali „Urania” ćwiczymy stosunkowo często, bo jest to obiekt dość intensywnie eksploatowany, przez który przewija się dużo ludzi. Do dzisiejszego ćwiczenia przyjęto założenie, że wystąpiło „zadymienie” w pomieszczeniu gospodarczym „Uranii”. Zadaniem strażaków było przeprowadzenie standardowej akcji gaśniczej, ale bez użycia wody. Oceniający ćwiczenia m.in. mierzyli czas od ogłoszenia alarmu w jednostce do dotarcia do miejsca wystąpienia zagrożenia.
-
Takie ćwiczenia są również okazją do zapoznania się strażaków z obiektem - dodaje Krzysztof Pardo. -
Ciągle przybywa nam młodych strażaków i oni też muszą poznać miejsca potencjalnych akcji ratowniczo-gaśniczych.
Z D J Ę C I A