Nadal nie wiadomo, kto zabił 51-letniego mieszkańca Olsztyna, którego ciało znaleziono w sobotę rano w lesie przy drodze z Dajtek do Gronit. Jego samochód Chevrolet Aveo policja odnalazła wczoraj ok. godz. 18.30, przy ul. Warszawskiej, po telefonicznej informacji.
Dzisiaj odbyła się sekcja zwłok. Jak poinformował Mieczysław Orzechowski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Olsztynie, podczas sekcji ujawniono rany postrzałowe w głowie oraz na ciele ofiary. Zarówno policja, jak i prokuratura odmawia udzielania bliższych informacji o sprawie.
Nieoficjalnie widomo, że ofiara zabójstwa zajmowała się handlem złotem na olsztyńskich bazarach. Pojawiła się również informacja, że strzały padły z małej „damskiej” broni. Prowadzący sprawę nie komentują tej wiadomości.