Nad Jeziorem Krzywym, w pięknych okolicznościach warmińsko-mazurskiej przyrody, rozegrano dziś (5.10) II Bieg Europejski. Ale to nie przyroda była tym, na co organizatorzy biegu chcieli zwrócić uwagę biegaczy i kibiców najbardziej, lecz wspierane środkami unijnymi w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia Mazury 2007-2013 liczne inwestycje powstające w regionie, a szczególnie nad największym olsztyńskim jeziorem.
- Po raz drugi postanowiliśmy zorganizować Bieg Europejski, żeby pokazać mieszkańcom miasta i przyjezdnym, że w Olsztynie dużo się dzieje, że dużo się dzieje w naszym województwie, że mamy bardzo dużo fantastycznych inwestycji unijnych - powiedziała nam Bożena Wrzeszcz-Zwada, dyrektor Departamentu Zarządzania Programami Rozwoju Regionalnego Urzędu Marszałkowskiego w Olsztynie. - Dzisiaj jesteśmy na olsztyńskiej plaży miejskiej, która zyskała nowe oblicze dzięki RPO Warmia Mazury 2007-2013. Jak mieszkańcy Olsztyna pamiętają, była tu stara buda, a w tej chwili bez wstydu możemy tu zaprosić każdego. Jest znakomite miejsce do wypoczynku, rekreacji, są piękne miejsca do uprawiania sportu.
Olsztyńska plaża miejska to nie jedyne miejsce nad Jeziorem Krzywym, które zyskało zupełnie nowe oblicze dzięki środkom unijnym.
- Właściwie wszędzie wokoło mamy inwestycje realizowane w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego - powiedziała dyrektor Wrzeszcz-Zwada. - Plaża miejska to tylko część powstającego nad jeziorem Centrum Rekreacyjno-Sportowego Ukiel, obok mamy strefy przedsiębiorczości, naprzeciwko hotel i restaurację TIFFI, zagospodarowywana jest Zatoka Miła i Słoneczna Polana. Kolejne inwestycje mamy przy ul. Sielskiej. W zasadzie, gdzie byśmy nie spojrzeli, tam zostały zainwestowane środki unijne. I powinniśmy się z tego cieszyć.
R E K L A M A
Sam bieg cieszył się sporą popularnością. Na starcie stanęło około 600 zawodników i zawodniczek, w tym kilku biegaczy z pieskami z olsztyńskiego Schroniska dla Zwierząt, biorących udział w projekcie „Bieg na sześć łap”. 10-kilometrową trasę wytyczono drogami i ścieżkami, które powstały nad jeziorem w ostatnich latach, w ramach realizowanych tam inwestycji unijnych.
Najszybciej trasę biegu pokonał Artur Olejarz ze Szczecina, który do ostatnich metrów rywalizował o zwycięstwo z Damianem Kabatem z Bydgoszczy. Jako trzeci przybiegł Bogusław Andrzejczuk z Białegostoku. Najszybszy z mieszkańców Olsztyna - Paweł Najmowicz - przybiegł na metę zaraz za pierwszą trójką. Szesnasta na mecie zameldowała się olsztynianka Aleksandra Lisowska, ale to wystarczyło, by wygrać rywalizację wśród kobiet. Dwie następne panie, które przekroczyły metę za Aleksandrą Lisowską, to Monika Jackiewicz i Dorota Pawłowska.
Na mecie na każdego uczestnika biegu czekał okolicznościowy medal i... regeneracyjna grochówka. Najlepsi w biegu i w kilku kategoriach wiekowych, mogli liczyć też na ufundowane przez organizatorów nagrody. Nagroda za zwycięstwo w biegu to m.in. koperta z zawartością 750 zł.