Olsztyn24 - Gazeta On-Line
Portal Informacyjny Olsztyna i Powiatu Olsztyńskiego

Olsztyn24
18:36 22 listopada 2024 Imieniny: Cecylii, Stefana
YouTube
Facebook

szukaj

Newsroom24 Sport, rekreacja
Karol Dempich | 2008-03-14 22:29 | Rozmiar tekstu: A A A

AZS o krok od katastrofy

Olsztyn24

Siatkarze AZS-u Olsztyn po raz drugi z rzędu przegrali spotkanie ćwierćfinałowej fazy play-off Polskiej Ligi Siatkówki. W wyniku porażki rywalom olsztynian, Resovii Rzeszów do awansu brakuje już tylko jednego zwycięstwa.

Przed spotkaniem w lepszej sytuacji wydawali być się gospodarze. Siatkarze Resovii wygrali bowiem przed dwoma tygodniami jedną z dwóch potyczek rozegranych w Olsztynie, dzięki czemu przed dzisiejszym pojedynkiem stan rywalizacji nie przemawiał na korzyść żadnej z drużyn. Obie ekipy czekały jednak dwa kolejne spotkania w Rzeszowie, co w roli faworyta stawiało poniekąd zespół prowadzony przez Andrzeja Kowala. Dodatkowym atutem gospodarzy był kryzys olsztynian, w jaki popadli mniej więcej na półmetku obecnych rozgrywek. Zawodnicy prowadzeni jeszcze wówczas przez Ireneusza Mazura odpadli w lutym z rozgrywek Challenge Cup, a w międzyczasie pogubili sporo punktów na krajowych boiskach. Apogeum kryzysu przyszło na zakończenie rundy zasadniczej PLS, kiedy to AZS we własnej hali uległ radomskiemu Jadarowi. Do tego wszystkiego doszedł również słaby występ w finałowym turnieju Pucharu Polski, gdzie podopieczni Mariusza Sordyla nie byli w stanie przebrnąć fazy półfinałowej.

Rzeszowianie do piątkowego pojedynku przystąpili też zdecydowanie bardziej wypoczęci niż siatkarze z Olsztyna. We wspomnianym wcześniej finałowym turnieju Pucharu Polski, jaki został rozegrany przed tygodniem w Poznaniu, Resovia nie odegrała kluczowej roli, odpadając z rozgrywek już po swoim pierwszym spotkaniu. W kuluarach mówiło się o zlekceważeniu turnieju przez ekipę Andrzeja Kowala. Rzekomym celem wystawienia rezerwowego składu miało być odnowienie sił przed decydującymi spotkaniami 1/4 finału PLS, a także przed finałowym turniejem Challenge Cup, w jakim rzeszowianie wezmą udział w czasie świątecznego weekendu.

Jeśli sztab trenerski Resovii celowo dał odpocząć w Poznaniu czołowym zawodnikom to z pewnością można by rzec, że wyszło to im na zdrowie. W czasie piątkowego pojedynku wyraźnie widać było, iż rzeszowianie poruszają się po parkiecie ze znacznie większą lekkością niż ich rywale z drugiej strony siatki. Poza tym podopieczni trenera Kowala od początku pojedynku wykazywali się odwagą i chęcią jego wygrania. Olsztynianie natomiast wyszli na boisko spięci i mocno sparaliżowani. Efektem tego były gładko przegrane dwa pierwsze sety.
R E K L A M A
Dopiero w trzeciej odsłonie gry w drużynie AZS-u nastąpiło lekkie przebudzenie, co w konsekwencji przyczyniło się do zwycięstwa gości. W czwartym secie olsztynianie mieli szansę wyrównać stan meczu i doprowadzić do tie-breka. Niestety po raz kolejny ekipa ze stolicy Warmii zaczęła popełniać proste błędy, których nie zamierzali nie wykorzystać siatkarze gospodarzy. W efekcie Resovia zwyciężyła w czwartym secie takim samym stosunkiem punktów, jak w secie pierwszym. Dzięki temu drużyna prowadzona przez Andrzeja Kowala mogła cieszyć się z wygranego spotkania i wyjścia na prowadzenie w całej ćwierćfinałowej rywalizacji. Do ostatecznego zwycięstwa w tej fazie play-off rzeszowianom brakuje już tylko jednej wygranej. Ta z kolei może stać się faktem już jutro, kiedy to pomiędzy obiema drużynami rozegrane zostanie kolejne spotkanie.

Jeśli olsztynianie marzą jeszcze o medalu w obecnych rozgrywkach muszą bez dwóch zdań pokonać jutro rywali z Rzeszowa. Wówczas o zwycięzcy całej rywalizacji zadecyduje ostatnie, piąte spotkanie, które zostanie rozegrane w Olsztynie. Tak czy owak triumfator, jaki zostanie wyłoniony z tej ćwierćfinałowej pary, zagra w półfinale z obrońcą tytułu Skrą Bełchatów. Siatkarze prowadzeni przez Daniela Castellaniego pokonali dziś po raz trzeci ekipę Płomienia Sosnowiec. Wcześniej jednak nie obyło się bez niespodzianki, bowiem w czwartek w Sosnowcu zwyciężyła drużyna gospodarzy. W razie niepowodzenia olsztynian w jutrzejszym pojedynku to właśnie sosnowiczanie będą pierwszym rywalem AZS-u w pojedynkach o miejsca 5-8.

W piątek wyłoniono także drugiego półfinalistę. Pewne trzecie zwycięstwo nad drużyną Jadaru Radom odniósł zespół AZS-u Częstochowa. Świeżo upieczeni zdobywcy Pucharu Polski, jako jedyny zespół bez porażki awansowali do kolejnej fazy play-off. Natomiast w ostatnim ćwierćfinałowym pojedynku drugie zwycięstwo nad Zaksą Kędzierzyn-Koźle odniósł Jastrzębski Węgiel. Po trzech spotkaniach stan rywalizacji przemawia na korzyść drużyny Roberto Santilliego.

******

Asseco Resovia Rzeszów - Mlekpol AZS Olsztyn 3:1 (25:19, 25:14, 20:25, 25:19)

Stan rywalizacji: 2-1


REKLAMA W OLSZTYN24ico
Pogodynka
Telemagazyn
R E K L A M A
banner
Podobne artykuły
Najnowsze artykuły
Polecane wideo
Najczęściej czytane
Najnowsze galerie
Copyright by Agencja Reklamowo Informacyjna Olsztyn 24. Wszelkie prawa zastrzeżone.