Udane ataki, bloki, ale też błędy indywidualne każdego gracza - to wszystko zawierają protokoły statystyczne, które były sporządzane podczas każdego z meczów, rozgrywanych niedawno w naszym kraju Mistrzostw Świata w Siatkówce Mężczyzn. Wśród osób, które je opracowywały był Mariusz Wesołowski, na co dzień pracownik Wydziału Logistyki Izby Celnej w Olsztynie, po godzinach sędzia i miłośnik siatkówki.
- Uprawnienia uzyskałem 8 lat temu i jestem czynnym sędzią piłki siatkowej - mówi Mariusz Wesołowski.
- Prowadzę m.in. mecze siatkówki plażowej szczebla centralnego. Podczas mistrzostw świata olsztyński celnik został wyznaczony przez VIS POLSKA do prowadzenia oficjalnych statystyk meczowych. Statystki te, publikowane na bieżąco na oficjalnej stronie mistrzostw, służyły do przyznania nagród indywidualnych zawodnikom oraz były wykorzystywane przez media z całego świata do relacjonowania meczów.
Mariusz Wesołowski towarzyszył siatkarzom w 27. meczach (w Gdańsku, Bydgoszczy i Katowicach), w których zagrało 15 spośród wszystkich 24 drużyn.
- Oczywiście najbardziej zapadł mi w pamięć mecz finałowy Polska - Brazylia, ale też niezwykle emocjonujące było spotkanie Rosjan z Bułgarami rozegrane przy pełnej kibiców hali w Gdańsku - wspomina olsztynianin.
Przypomnijmy, że Mistrzostwa Świata w Siatkówce POLSKA 2014 zakończyły się wielkim sportowym i organizacyjnym sukcesem. Reprezentacja Polski po 40-letniej przerwie ponownie wywalczyła tytuł Mistrzów Świata.
Z D J Ę C I A