Olsztyn24 - Gazeta On-Line
Portal Informacyjny Olsztyna i Powiatu Olsztyńskiego

Idealna pogoda i atrakcyjna oferta, to tylko niektóre z wielu powodów frekwencyjnego sukcesu V Biesiad Pieczewskich. Jeżeli do tego do zabawy zaprasza ksiądz, który sam potrafi w sutannie zjechać z dmuchanej zjeżdżalni, to nie ma się co dziwić, że na dzisiejszy (21.09) festyn rodzinny zorganizowany na terenie Parafii Matki Boskiej Fatimskiej przy ul. Bajkowej w Osiedlu Pieczewo przyszły tłumy.

Pierwsze Biesiady Pieczewskie odbyły się w 2010 roku. Zorganizowali je wspólnie Parafia Matki Boskiej Fatimskiej, którą kieruje ksiądz prałat Marian Matuszek i Rada Osiedla Pieczewo, której przewodniczy Halina Mikulska. Z roku na rok impreza rozrastała się, by dziś można było powiedzieć, że jest największą imprezą rekreacyjną w roku na Osiedlu Pieczewo.

Dzisiaj również przy kościele Matki Boskiej Fatimskiej panował tłok. By skorzystać z większości punktów bogatej oferty festynu, trzeba było swoje odstać w długich kolejkach.

Festyn podzielono na dwie odbywające się równolegle części: artystyczną i rekreacyjną. Na ustawionej przy wejściu do kościoła scenie zaprezentowali się artyści mieszkający i pracujący na Pieczewie oraz działający w tamtejszych klubach kultury. Dwukrotnie bisował „Czerwony Tulipan”, którego koncert zakończył tę część festynu. W części rekreacyjnej, oprócz wspomnianej już dmuchanej zjeżdżalni, z której skorzystał m.in. ksiądz proboszcz Marian Matuszek wraz ze swoim wikarym, można było m.in. zagrać w dwa ognie, w badmintona, wykazać się umiejętnościami piłkarskimi, poskakać na skakance, zagrać w kręgle, pokręcić hula-hop, porzucać do celu kuchennymi fajerkami i lotkami, zrobić ogromne bańki mydlane. Były też konkursy wiedzy, pokazy udzielania pierwszej pomocy, badanie ciśnienia tętniczego, malowanie twarzy, konkurs siły głosu i konne przejażdżki. Wielkim powodzeniem cieszył się podstawiony przez strażaków wóz bojowy. Swój punkt informacyjny zorganizowało też stowarzyszenie „Młyn”, które zachęcało do oddawania głosów na projekty „rowerowe” w ramach Olsztyńskiego Budżetu Obywatelskiego. Kto zgłodniał, mógł posilić się przygotowanymi przez organizatorów pajdami chleba ze smalcem i kiszonym ogórkiem.

Nowością tegorocznych Biesiad Pieczewskich były konkursy na najlepszą zupę i najsmaczniejsze ciasto. Po rozstrzygnięciu konkursu, każdy mógł osobiście przekonać się, jak gotują i pieką mieszkanki Pieczewa.

Na zakończenie festynu tradycyjnie przewidziano ognisko z pieczeniem kiełbasy.

Współorganizatorem tegorocznego festynu na Pieczewie był Miejski Ośrodek Kultury w Olsztynie.