Muzeum Warmii i Mazur w Olsztynie zaprasza w najbliższy wtorek (16.09) o godzinie 18.00 do Domu „Gazety Olsztyńskiej” na wernisaż wystawy „Przyznając się do polskości. Szkoły polskie na Warmii i Mazurach (1929 - 1939)”.
U schyłku 1928 roku rząd pruski przyjął „Ordynację dotyczącą uregulowania szkolnictwa dla mniejszości polskiej”, która zezwalała na zakładanie i prowadzenie prywatnych szkół z polskim językiem wykładowym. Na jej mocy w latach 1929-1939 powstało szesnaście szkół - piętnaście na Warmii i jedna na Mazurach. Były to małe placówki o niewielkiej liczbie uczniów, zatrudniające po jednym nauczycielu.
Ogółem nauczaniem w języku polskim objętych było około 600 dzieci w wieku od 6 do 14 lat. Pochodziły one z trzydziestu czterech wsi i dwóch miast warmińskich - Barczewa i Olsztyna. Do szkół tych uczęszczały głównie dzieci z rodzin rolników oraz robotników leśnych, rolnych i przemysłowych a w Olsztynie również z rodzin inteligenckich związanych z ruchem polskim.
Liczba uczniów w szkołach często ulegała zmianom. Powodem tego były głównie naciski władz niemieckich: rodziców posyłających dzieci do polskiej szkoły m.in. zwalniano z pracy, pozbawiano zasiłków dla rodzin wielodzietnych, wykluczano z korzystania z pomocy zimowej. Zarówno władze, jak i nacjonalistyczne organizacje niemieckie robiły wszystko, aby doprowadzić do likwidacji polskich placówek.
Poważnym problemem szkół polskich był również brak miejscowej kadry pedagogicznej. Istniała konieczność sprowadzania nauczycieli z Polski, na co potrzebne było specjalne zezwolenie władz, które w każdej chwili mogły je cofnąć i pozbawić nauczyciela prawa pobytu na obszarze Prus Wschodnich. W ciągu dziesięciu lat istnienia szkół przewinęło się przez nie aż trzydziestu dziewięciu pedagogów. Nauczycielom stawiano wysokie wymagania zawodowe i moralne. Musieli odznaczać się samodzielnością w pracy, zdolnościami organizatorskimi i umiejętnością nawiązywania kontaktów społecznych.
W szkołach polskich obowiązywał niemiecki program nauczania o ograniczonym zakresie wiedzy dotyczącej geografii i historii Polski. Znaczną trudnością w pracy dydaktycznej był brak podręczników, a ich sprowadzeniu z Polski władze pruskie kategorycznie się sprzeciwiały.
W pracy wychowawczej nauczycielom pomagały, rekrutujące się spośród polskiej ludności rodzimej, przedszkolanki. Przedszkola, zwane ochronkami, powstały w niemal wszystkich miejscowościach, w których polskie szkoły były planowane, albo już funkcjonowały. Przedszkolanki przyczyniły się między innymi do powstania na Warmii polskiego harcerstwa, które cieszyło się dużym zainteresowaniem dzieci i młodzieży.
Szkoły polskie oddziaływały również na dorosłych. We wsiach, w których funkcjonowały, zazwyczaj powstawały także biblioteki, świetlice, zespoły artystyczne. Urządzano prelekcje o tematyce wychowawczej, spotkania, zabawy, rozgrywki sportowe, festyny, wieczornice związane z rocznicami historycznymi i narodowymi Polski. Wspólnie słuchano polskiego radia, oglądano filmy oświatowe, czytano polskie książki i prasę.
We wrześniu 1939 roku szkoły polskie zostały zlikwidowane, a ich uczniowie trafili do szkół niemieckich. Nauczyciele zostali aresztowani i osadzeni w więzieniach bądź obozach koncentracyjnych. Pomimo krótkiego czasu funkcjonowania szkoły polskie odegrały ważną rolę w kształtowaniu, jak również podtrzymywaniu polskiej tożsamości oraz świadomości narodowej Warmiaków i Mazurów.
Z D J Ę C I A