Za nami już półmetek tegorocznej odsłony Olsztyńskiego Lata Artystycznego. Nie znaczy to jednak, że jego organizator - Miejski Ośrodek Kultury w Olsztynie - nie ma w zanadrzu kolejnych interesujących przedsięwzięć kulturalnych na drugą część lata. Dzisiejszego (30.07) wieczoru na przykład zaprosił olsztynian oraz turystów na kolejny muzyczny wieczór do Amfiteatru im. Czesława Niemena. Tym razem na jego scenie wystąpił Marek Dyjak z zespołem.
Marek Dyjak sam siebie nazywa barowym grajkiem. Dla fanów jest polskim Tomem Waitsem. Dyjak to człowiek, który żył po bandzie, pił po bandzie, aż dotarł do końca drogi. Nagrał dziewięć albumów, ma za sobą wiele koncertów w całym kraju. Na co dzień występuje z trębaczem Jerzym Małkiem, pianistą Zdzisławem Kalinowskim, kontrabasistą Pawłem Puszczało oraz perkusistą Karolem Domańskim, ale nie są mu obce koncerty wyłącznie z gitarą.
Jest buntownikiem na polskiej scenie muzycznej, co słychać zarówno w jego tekstach, jak i dobranej do nich muzyce. Gdy do tego miksu dodać jeszcze szorstki, chropowaty głos artysty, to w efekcie otrzymujemy koncert, który chwyta za serce. Taki był i ten dzisiejszy.