Kolejne zmiany w limitach dozwolonej prędkości na olsztyńskich ulicach. Już wkrótce ulicą Sikorskiego z prędkością 70 km/h pojedziemy tylko na odcinku między ulicami Tuwima a Dywizjonu 303.
50 km/h. Z taką prędkością będziemy jeździć po ulicy Sikorskiego, na odcinku między ulicami Wańkowicza a Tuwima. Od kilku lat obowiązuje tam prędkość o 20 km/h wyższa. Teraz ma się to zmienić. Wnioskował o to Wydział Zarządzenia Kryzysowego i Ochrony Ludności olsztyńskiego Urzędu Miasta. Dlaczego?
- Jest to krótki odcinek ulicy Sikorskiego, przy którym zlokalizowane są placówki oświatowe, przystanek komunikacji miejskiej i obiekty handlowe. - czytamy w protokole z posiedzenia Komisji Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, na którym temat był omawiany.
Nie bez znaczenia był też fakt, że za dwa miesiące ruszy największe w tej części Polski centrum handlowe, które sąsiaduje z omawianym odcinkiem. Lada dzień rozpocznie się też budowa linii tramwajowej.
W efekcie „siedemdziesiątka” zniknie też z fragmentu między ulicami Tuwima a Dywizjonu 303. Czy wróci, okaże się za rok.
Wiadomo też, że wkrótce wolniej niż dotychczas będzie poruszać się po ulicach Pana Tadeusza i Świtezianki. Tam drogowcy wprowadzą strefę 40 km/h.
Od kilku dni na całym odcinku ul. Leonharda znów obowiązuje 50 km/h. To efekt decyzji Wojewody, który uznał, że podwyższenie prędkości do 60 km/h na odcinku między ulicami Kołobrzeską a Pana Tadeusza zostało dokonane bezprawnie.
Z D J Ę C I A