Na lotnisku Aeroklubu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie przeprowadzono dziś (3.06) wojewódzkie eliminacje do XIV Kynologicznych Mistrzostw Polski. W konkursie wzięło udział 9. funkcjonariuszy Policji - przewodników psów służbowych wraz ze swoimi podopiecznymi. Byli to reprezentanci komend powiatowych z województwa warmińsko-mazurskiego. Dwóch najlepszych pojedzie na krajowy turniej kynologiczny do Legionowa.
Zawodnicy brali udział w trzech konkurencjach. Pierwsza to ogólne posłuszeństwo, podczas którego sprawdzano, w jaki sposób pies reaguje na komendy „równaj”, „waruj” i „aport”. Sędziowie sprawdzali również, jak pies radzi sobie na torze przeszkód. Ważne było, by przewodnik wydawał jednorazowe polecenia - każde powtórzenie polecenia oznaczało punkt karny. Również każda niesubordynacja, to również punkty karne. Sędziowie przyznawali je m.in. gdy pies ociągał się z wykonaniem polecenia, albo... zaczynał się bawić.
Następnie przeprowadzono konkurencję tropienia i konkurencja ataku na pozoranta, podczas której osoba przebrana w specjalny kombinezon miała atakować przewodnika lub uciekać. Pies na wyraźną komendę miał zareagować agresywnym atakiem.
Jak mówił nadkomisarz Arkadiusz Sylwestrzak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie, zawody sprawdzały zarówno psa, jak i przewodnika, których współpraca i wzajemne zaufanie były kluczem do sukcesu w konkursie. Jeśli przewodnik był opanowany i spokojny, pies również pozostawał skupiony na wykonywaniu poleceń.
Pies policyjny traktowany jest jako członek zespołu, za którego szkolenie i opiekę odpowiada konkretnie przypisany przewodnik. W ten sposób stają się oni partnerami w trakcie każdego dnia służby. Jak przyznają sami uczestnicy zawodów, każdy pies jest inny, jednak najważniejsza w trakcie szkolenia jest systematyczność i zrozumienie zachowań czworonoga. Dzięki temu potrafią sprostać każdym zadaniom i dumnie reprezentować policję w terenie.
Z D J Ę C I A