Usuwanie azbestu (fot. Grzegorz Siemieniuk)
Siedemdziesiąt pięć gmin z Warmii i Mazur zdecydowało się bezpiecznie usunąć kolejne tony materiałów zawierających azbest. W bieżącym roku z regionu ma zniknąć blisko 3,4 tys. ton tego groźnego minerału.
Rok 2014 jest kolejnym, kiedy to można skorzystać z dofinansowania na bezpieczne usuwanie azbestu. Tym razem na ten cel przeznaczono prawie 3,86 mln zł, z czego niespełna 1,6 mln zł to środki z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Olsztynie. Pozostała kwota, czyli 2,27 mln zł pochodzi z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
O dotacje mogły starać się jednostki samorządu terytorialnego, które przeprowadziły inwentaryzację wyrobów zawierających azbest na swoim terenie oraz posiadające opracowany i przyjęty uchwałą rady odpowiedni program. W ramach konkursu przewidziano dofinansowanie do 85 proc. kosztów kwalifikowanych, jednak cena za jedną tonę usuniętych wyrobów azbestowych nie mogła być wyższa niż 680 zł.
31 marca Wojewódzki Fundusz w Olsztynie zakończył tegoroczny nabór wniosków. W tym roku na częściowe uporania się z problemem jakim jest azbest zdecydowało się 75 samorządów. Tym samym materiały zawierające ten groźny minerał znikną z 1133 budynków w regionie. Wśród samorządów najwięcej w tym roku - 155 ton - planuje usunąć gmina Wieliczki, ubiegłoroczny rekordzista, który w 2013 pozbył się 236 ton materiałów zawierających azbest. Z kolei Dobre Miasto usunie ze swojego terenu 122 tony. Niewiele mniej, bo ponad 101 ton zniknie także z budynków w gminie Iłowo-Osada.
Według szacunków tegoroczny koszt usunięcia blisko 3,4 tys. ton azbestu przekroczy 2,57 mln zł, z czego ponad 2,16 mln zł będzie stanowiło dofinansowanie z funduszy. Według wstępnej deklaracji samorządów tegoroczne działania powinny rozpocząć się już w czerwcu br.
W 2013 roku na usunięcie azbestu zdecydowało się 57 samorządów z Warmii i Mazur, które w sumie usunęły blisko 3,4 tys. ton materiałów zawierających ten groźny minerał.