W sobotę (1.03) białostocki sąd rejonowy zastosował wobec Czesława Jerzego Małkowskiego środek zapobiegawczy w postaci zakazu pełnienia funkcji prezydenta Olsztyna. Dzisiaj (3.03) pojawiły się jednak wątpliwości, czy decyzja sądu jest wiążąca? Czy orzeczony wobec prezydenta sądowy zakaz pełnienia funkcji upoważnia wiceprezydenta Tomasza Głażewskiego do działania w pełnym zakresie kompetencji prezydenta miasta?
-
Ustawa o samorządzie gminnym nie wymienia sądowego zakazu wykonywania funkcji prezydenta jako podstawy do przejęcia zadań i kompetencji prezydenta przez jego zastępcę - powiedział Zbigniew Dąbkowski, przewodniczący Rady Miasta. -
Pojawiły się więc wątpliwości. W tej sprawie musi wypowiedzieć się wojewoda, jako organ sprawujący nadzór nad samorządami. -
Nasi prawnicy przygotowują pisemne zapytanie do wojewody, którą z ustaw w istniejącej sytuacji mamy stosować, czy kodeks karny, czy ustawę o samorządzie gminnym - mówi Aneta Szpaderska, rzecznik prasowy olsztyńskiego Urzędu Miasta. -
Spodziewamy się szybkiej odpowiedzi.Na razie prezydent Małkowski zastosował się do postanowienia sądu. Dzisiaj nie przyszedł do pracy.