Olsztyn24 - Gazeta On-Line
Portal Informacyjny Olsztyna i Powiatu Olsztyńskiego

Olsztyn24
20:47 19 stycznia 2025 Imieniny: Erwina, Henryka
YouTube
Facebook

szukaj

Newsroom24 Bezpieczeństwo publiczne
Karol Dempich | 2014-02-21 14:17 | Rozmiar tekstu: A A A

60 na Towarowej? Po co?

Olsztyn24
Na ul. Towarowej młodzi kierowcy będą sprawdzać umiejętności szybkiej jazdy

Kontrowersyjny pomysł Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego. Instytucja ta chce, by po ulicy Towarowej i Lubelskiej można było poruszać się z prędkością wyższą niż dopuszczalna w terenie zabudowanym. Wszystko po to by sprawdzić umiejętności młodych kierowców.

Przedstawiciele WORD złożyli odpowiednie pismo do Komisji Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego. Chcą podwyższenia limitu dopuszczalnej prędkości na kilku odcinkach ulic w rejonie ośrodka. Ma to umożliwić rozwinięcie wyższej prędkości egzaminowanym osobom, które starają się zdobyć prawo jazdy.

Pomysł specyficzny, bo jak powszechnie wiadomo, okoliczne drogi raczej nie nadają się do jazdy z prędkością wyższą niż 50 km/h. Ba, rozwinięcie nawet takiej prędkości bywa niemożliwe ze względu na natężenie ruchu i stan nawierzchni tych dróg.

Po pierwszym z lutowych posiedzeń komisji wydawało się, że kontrowersyjny pomysł przepadnie. Z protokołu dowiedzieliśmy się, że „Aktualnie najbliższym odcinkiem gdzie możliwy jest przejazd odcinkiem drogi o podwyższonej prędkości jest odcinek DK 16 między granicą miasta a skrzyżowaniem z drogą gminną do Klebarka Małego. Skrzyżowanie to wyposażone jest w sygnalizację świetlną, która umożliwia bezpieczne zawracanie i powrót w stronę ośrodka oddalonego o ok. 3 km od skrzyżowania.
R E K L A M A
Choć Komisja zapowiedziała oddanie sprawy policji, by ta oceniła czy taki zabieg nie obniżyłby poziomu bezpieczeństwa, wydawało się, że decyzja jest przesądzona. Droga nie jest w najlepszym stanie, a wymieniony wcześniej odcinek krajówki nie jest wcale tak daleko.

Niespodziewany zwrot w sprawie nastąpił na kolejnym spotkaniu członków KBRD. Pomimo że nie wpłynęły jeszcze dane z policji, komisja pozytywnie oceniła pomysł, by limit prędkości podnieść o 10 km/h.

Na powyższych odcinkach ulic ruch pieszy jest bardzo mały. dostępność ulicy jest ograniczona, a zjazdy w lewo są poprzedzone powierzchniami przeznaczonymi do skrętu w lewo. Ulice te zakwalifikowane są do pierwszej kategorii zimowego utrzymania i są dobrze oświetlone. Podniesienie prędkości o 10 km/h w okresie dziennym nie wpłynie na poziom bezpieczeństwa na tych odcinkach, a pozwoli uniknąć przemieszczania się po znacznych obszarach miasta pojazdów szkolących i egzaminujących na prawo jazdy.” - czytamy w protokole.

Decyzja równie kontrowersyjna, jak sam pomysł, już odbiła się echem wśród kierowców. Dlaczego bowiem drogowcy nie chcą podnieść limitu np. na nowej ulicy Płoskiego, a podnoszą go w miejscu, gdzie jest znacznie niebezpieczniej, a stan drogi, jest delikatnie mówiąc, kiepski. Czy gnający w korku z prędkością 60 km/h i aspirujący dopiero do miana kierowcy młodzi ludzie nie będą stwarzali dodatkowego niebezpieczeństwa? Czy droga, którą codziennie przejeżdżają tysiące aut to miejsce do eksperymentów?

REKLAMA W OLSZTYN24ico
Pogodynka
Telemagazyn
R E K L A M A
banner
Podobne artykuły
Najnowsze artykuły
Polecane wideo
Najczęściej czytane
Najnowsze galerie
    R E K L A M A
    Banner F
    Copyright by Agencja Reklamowo Informacyjna Olsztyn 24. Wszelkie prawa zastrzeżone.