Olsztyn24 - Gazeta On-Line
Portal Informacyjny Olsztyna i Powiatu Olsztyńskiego

Ruszył kalendarz wydarzeń zaplanowanych na ten rok przez Muzeum Bitwy pod Grunwaldem. Dzisiaj (8.02) wystartowała inspirowana zimowymi, zbrojnymi wyprawami Krzyżaków na pogańskich Bałtów i na Litwę impreza pod nazwą Zimowa Rejza na Zamek w Nidzicy. Jutro (niedziela) impreza o podobnym charakterze i nazwie odbędzie się na Polach Grunwaldu. To już czwarta edycja Zimowych Rejz organizowanych wspólnie przez Muzeum Bitwy Pod Grunwaldem i Bractwo Rycerskie Komturii Nidzickiej.

- Zimowe Rejzy na Zamek w Nidzicy i na Pola Grunwaldu to jedyna w Polsce zimowa impreza rycerska pod gołym niebem - wyjaśnia Sławomir Moćkun z Muzeum Bitwy pod Grunwaldem. - Imprezy rycerskie kojarzą się z latem, z ciepłem, ale to nie jest tak, że rycerze zimą siedzą w domu i oglądają telewizję. Organizując rejzy dajemy im okazję do spotkania, wymiany doświadczeń, wspólnych ćwiczeń i treningów, żeby przez cały rok pozostawali w dobrej kondycji.

Już w piątek na zamku w Nidzicy stawiło się blisko 100 rekonstruktorów średniowiecznych wydarzeń - rycerze, łucznicy, grajkowie, tancerze. Rycerska brać pochodziła z Warmii i Mazur, z miejscowości, w których działają lub w których są szanse na powołanie bractw rycerskich. Do Nidzicy przyjechali też członkowie bractwa rycerskiego z Kowna (Litwa), specjalizujący się nie tylko w walkach rycerskich, ale również w średniowiecznych tańcach i odtwarzaniu kultury sprzed wieków.

- Bractwo rycerskie z Kowna jest naszym partnerem w programie „Młodzież w działaniu” - mówi Sławomir Moćkun. - Celem naszego programu jest promocja rycerstwa na Warmii i Mazurach. Realizujemy ten projekt po to, żeby w województwie, w którym co 40 kilometrów jest zamek rycerski, w którym prawie każda miejscowość była lokowana w średniowieczu, można było jak najżywiej przypominać o tamtych czasach, żeby w każdej miejscowości było bractwo rycerskie, którego członkowie potrafią w sposób profesjonalny i z dużą wiedzą zaprezentować średniowieczną historię Warmii i Mazur lokalnej społeczności i turystom. Temu celowi służyć mają m.in. warsztaty dla członków obecnych lub przyszłych bractw rycerskich, jakie zorganizowano na zamku w Nidzicy. W warsztatach rycerskich wzięło udział 60 osób, a prowadził je m.in. Hubert Filipek, prezes Międzynarodowej Federacji Walk Rycerskich, były trener polskiej kadry narodowej rycerzy. Były też warsztaty dla tancerzy. Wzięło w nich udział 20 uczestników.

Nabyte w czasie warsztatów umiejętności rycerze mogli zaprezentować już dziś na dziedzińcu nidzickiego zamku. Rozegrano tam bowiem walki rycerskie w formule pojedynków na miecze i tarcze oraz walk bohurtowych 2x2. Odbyła się też pokazowa walka bohurtowa 5x5 pomiędzy rycerzami z Warmii i Mazur oraz rycerzami z Kowna. Dzisiaj lepsi okazali się Litwini, ale za rok, za dwa...

Dodać też trzeba, że dzisiejsze walki rycerskie rozpoczęły pierwszą edycję ligi turniejowej Grunwaldzkiej Akademii Miecza. W tym roku planowanych jest kilka takich ligowych turniejów, a zakończenie ligi nastąpi podczas tegorocznej edycji Jesieni Średniowiecza na Polach Grunwaldu.

- Liga turniejowa to nie tylko sposób na podnoszenie umiejętności naszych rycerzy, ale także droga do zwiększenia liczebności bractw rycerskich i ich członków - wyjaśnia Słowomir Moćkun. - Powstała bowiem pewna luka pokoleniowa po tych, którzy reaktywowali rycerstwo w naszym województwie, a którzy po kolejnych inscenizacjach Bitwy pod Grunwaldem, ze względu na wiek, odwieszają miecze na ścianach. Udział 60 rycerzy w zorganizowanych przez nas warsztatach i 20 rycerzy biorących udział pierwszych zawodach ligi turniejowej wskazuje, że idziemy w dobrym kierunku.

Jutro (9.02) w południe druga część IV Zimowej Rejzy. Tym razem uczestnicy imprezy spotkają się na Polach Grunwaldu. O tym co znajdzie się w programie imprezy zadecyduje pogoda. Już dziś wiadomo, że niektóre propozycje, jak np. kulig, trzeba będzie odwołać ze względu na brak śniegu. Organizatorzy nie poddają się jednak i zachęcają do niedzielnej wizyty na Polach Grunwaldu.