„Powróćmy jak za dawnych lat” to tytuł koncertu w Filharmonii Warmińsko-Mazurskiej, który odbędzie się w najbliższy piątek (7.02) o godzinie 19.00. Orkiestrę Symfoniczną Filharmonii Warmińsko-Mazurskiej poprowadzi dyrygent i aranżer Tomasz Chmiel. Śpiewać będą: znakomita sopranistka Bożena Zawiślak-Dolny oraz szalenie lubiany przez publiczność tenor i aktor Jacek Wójcicki.
W filharmonicznym wieczorze niezapomnianych przebojów usłyszymy m.in. takie piosenki jak: „...Powróćmy jak za dawnych lat”, „Ach, jak przyjemnie”, „Miłość ci wszystko wybaczy”, „Już nigdy”, „Na pierwszy znak”, „W małym kinie”, „Szczęście raz się uśmiecha”, „Baby”, „Zimny drań”, „Ta mała piła dziś”, „To ostatnia niedziela”, „Bubliczki”, „Serce”, „Tango notturno”, „Całuję twoją dłoń, madame”, „Tango milonga”, „Odrobinę szczęścia w miłości”, „Ja się boję sama spać”, „Umówiłem się z nią na dziewiątą”, „Ada, to nie wypada”, „Seksapil”, „Już nie zapomnisz mnie”, „Nasza jest noc...”. Gwarantujemy Państwu wspaniały wieczór muzycznych wspomnień.
Tomasz Chmiel - dyrygent, aranżerPochodzi z Rzeszowa. Absolwent Akademii Muzycznej w Krakowie w klasie dyrygentury prof. Jerzego Katlewicza oraz w klasie fortepianu prof. Marka Koziaka. Oba kierunki ukończył z wyróżnieniem. Dwukrotny stypendysta Ministerstwa Kultury i Sztuki, wyróżniony Stypendium Twórczym Miasta Krakowa. Laureat I nagrody w I Ogólnopolskim Przeglądzie Młodych Dyrygentów im. Witolda Lutosławskiego w Białymstoku. Wielokrotny uczestnik seminariów Helmutha Rillinga w Akademii Bachowskiej w Stuttgarcie, a także kursów mistrzowskich w Salzburgu oraz w Południowej Irlandii. Związany z macierzystą uczelnią, pracuje na stanowisku adiunkta.
Jest dyrygentem gościnnym Filharmonii Krakowskiej, Rzeszowskiej, Częstochowskiej, Dolnośląskiej, Szczecińskiej, NOSPR. Współpracuje z Operą Krakowską. Przez lata związany z Teatrem Muzycznym w Lublinie, Krakowską Operą Kameralną. Dyrygent krakowskiej Młodej Filharmonii. Poza krajem koncertował w Szwecji, Francji, w Niemczech, Holandii, Belgii oraz w Korei Płd. Szczególną uwagę poświęca muzyce polskiej. Opracował z rękopisu głosy orkiestrowe i wykonał zapomnianą I Symfonię Artura Malawskiego. Zinstrumentował na orkiestrę symfoniczną pieśni Chopina, Karłowicza, a także polskie piosenki przedwojenne, pieśni patriotyczne, kolędy. Opracował też pod względem wykonawczym Koncert fortepianowy Teodora Leszetyckiego. Większość tych jego opracowań została nagrana i wydana na płytach.
Na potrzeby orkiestr kameralnych opracował również opery Don Pasquale i Napój miłosny Donizettiego, Torreador Adama, Krakowiacy i Górale Stefaniego, Spiskowcy Schuberta, operetkę Wesoła wdówka Lehara. Z wielką pasją aranżuje muzykę filmową. W roku 2013 uzyskał tytuł naukowy doktora habilitowanego.
Bożena Zawiślak-Dolny - mezzosopranPowszechnie uznawana za jedną z najlepszych polskich odtwórczyń partii tytułowej Carmen w operze Bizeta. Postać tę kreowała w teatrach operowych Krakowa, Warszawy, Gdańska, Bytomia, Łodzi, Szczecina. W 1995 r. jej rola Carmen w Operze Bałtyckiej (kierownictwo muzyczne sprawował Jerzy Maksymiuk) uznana została za najlepszą kreację roku i nagrodzona nagrodą teatralną Wojewody Gdańskiego.
Polska i zagraniczna publiczność miała również okazję poznać jej kreacje w operach Rossiniego (Kopciuszek, Cyrulik Sewilski, Semiramida) i Verdiego (Bal maskowy, Trubadur, Nabucco, Rigoletto, Aida). Artystka z powodzeniem śpiewa też w operetce i musicalu, nieobcy jest jej również repertuar oratoryjno-kantowy (Stabat Mater Pergolesiego i Szymanowskiego, Requiem Verdiego i Dworzaka, VIII Symfonia Mahlera, Czarodziejska miłość De Falli). Ogromny sukces przyniosło jej wykonanie songów Kurta Weilla, najpierw w przedstawieniu w Teatrze Stu u boku Jana Peszka, a potem w przygotowanym przez Operę Śląską spektaklu Zagraj mi melodię z dawnych lat, których reżyserem był Józef Opalski. Ostatni jej sukces w tym gatunku to znakomita kreacja Aldonzy-Dulcynei w musicalu Człowiek z La Manchy Mitchella Leigha w Łódzkim Teatrze Muzycznym i w Operze Krakowskiej.
Karierę poprzedziła nauką w Studium Wokalno- Aktorskim przy Teatrze Muzycznym w Gdyni, którym kierowała wówczas jego legendarna założycielka Danuta Baduszkowa. Pierwsze lata swojej pracy scenicznej związała z Gdyńskim Teatrem Muzycznym, a następnie rozpoczęła współpracę z Operą Bałtycką, gdzie debiutowała w roli Olgi w Eugeniuszu Onieginie Czajkowskiego. Od 1988 r. jest solistką Opery Krakowskiej.
Oprócz wymienionych ról głośnymi sukcesami Bożeny Zawiślak-Dolny w Operze Krakowskiej była kreacja Romea w operze Belliniego Capuletti i Montecchi przygotowanej pod kierownictwem Richarda Bonynge’a. Najnowszymi zaś - Hrabina w Damie Pikowej Czajkowskiego, Śmierć w Pastorałce Leona Schillera, Eveline Huck w prapremierze operetki Karola Szymanowskiego Loteria na mężów, Cześnikowa w Strasznym Dworze Moniuszki, Łarina w Eugeniuszu Onieginie Czajkowskiego w głośnej i wielokrotnie nagradzanej inscenizacji Michała Znanieckiego, z tytułową rolą w wykonaniu Mariusza Kwietnia.
W 1997 r. została uhonorowana Nagrodą Wojewody Małopolskiego za wybitne osiągnięcia w dziedzinie kultury i sztuki. Z tych samych powodów otrzymała statuetkę Ariona przez ZASP oraz Złoty Krzyż Zasługi, a ostatnio srebrny medal Gloria Artis przyznawany przez Ministra Kultury Sztuki i Dziedzictwa Narodowego.
Jacek Wójcicki - tenorAbsolwent krakowskiej PWST. Kiedyś śpiewająca gwiazda „Piwnicy pod Baranami”, telewizyjnego kabaretu Olgi Lipińskiej, także aktor filmowy (m.in. Ostatni Dzwonek Magdaleny Łazarkiewicz, Lista Schindlera Stevena Spielberga, w serialach „Dzieci z Doliny Młynów” i „Urwisy z Doliny Młynów”. Stworzył też niezapomnianą postać Pana Tenorka - bohatera programów dziecięcych TVP. Śpiewał m.in. w Galach Piosenki Zbigniewa Górnego, w Nieszporach Ludźmierskich Jana Kantego Pawluśkiewicza, w oratorium Woła nas Pan Włodzimierza Korcza. Częsty gość benefisów w teatrze STU. Współpracuje z Grażyną Brodzińską, Małgorzatą Walewską czy z Beatą Rybotycką. Dzisiaj wiele koncertuje w kraju i za granicą.
Piotr Skrzynecki, legendarny twórca „Piwnicy pod Baranami”, mówił o nim:
Na pozór nieśmiały i niemal dziecinny, na scenie staje się fascynującym demonem wesołej i smutnej piosenki. Idźcie popatrzeć jak występuje. Podziwiajcie. Zaproście do domu.Dziś tak samo jak wtedy, gdy debiutował w Piwnicy, warto go słuchać i podziwiać w wielu gatunkach i stylach muzycznych, które prezentuje na scenie i estradzie.
Na pytanie, co pan najbardziej ceni w swojej pracy? Artysta odpowiada -
Profesjonalizm i talent.
Z D J Ę C I A