W czwartkowy (23.01) wieczór w domu kultury w Pilniku otwarto uroczyście wyjątkową wystawę pt. „Chleba Naszego...”. Mimo doskwierającego mrozu kilkanaście osób znalazło czas by podziwiać fotogramy Karoliny Szczyglewskiej i Marcina Mazurowskiego prezentujące rozwój sztuki piekarskiej na przestrzeni 100 lat. Można było podziwiać z jednej strony siłę i precyzję mięśni ludzkich, a z drugiej - perfekcję maszyn.
Wystawa „Chleba Naszego...” składa się z dwóch części. Autorem pierwszej jest Marcin Mazurowski z Bytomia (pochodzi z Łomży, a mieszka i pracuje na Śląsku). Jego prace są częścią cyklu fotografii obrazującego ginące zawody. Na zdjęciach zobaczymy starą piekarnię, funkcjonującą od ponad stu lat na Śląsku, gdzie sposób wypieku chleba pozostał niezmieniony. Te fotogramy na stałe prezentowane są w Muzeum Chleba w Radzionkowie.
Autorką drugiej części wystawy jest Karolina Szczyglewska z Olsztyna, etyk z wykształcenia, fotografka z zamiłowania. Jej prace są efektem nocnej sesji zdjęciowej w Piekarni Tyrolska, największym zakładzie piekarniczym na Warmii i Mazurach, gdzie każdej nocy wypieka się trzy i pół tony pieczywa.
Gwiazdą wieczoru fotografii nie do końca były dzieła sztuki, bo siłą swojej osobowości przyćmiła je Iwona Pavlović, gość specjalny wystawy. Iwona Pavlović zaszczyciła otwarcie wystawy na osobiste zaproszenie wójta gminy Artura Jankowskiego. Znana celebrytka opowiedziała zebranym o swojej karierze zawodowej i tajnikach swoje kuchni, w której poczesne miejsce ma pieczywo z Piekarni Tyrolska, a szczególnie chleb z dynią. Zastępca wójta gminy Lidzbark Warmiński Stanisław Piasecki podziękował pięknym bukietem kwiatów właścicielowi piekarni Jarosławowi Goszczyckiemu za zorganizowanie wystawy w Pilniku, a Iwonie Pavlović oprócz podobnej klasy bukietu kwiatów wręczył specjalny podarunek od wójta gminy Artura Jankowskiego - obraz olejny autorstwa Józefa Mikki prezentujący walory przyrodnicze lasów gminy Lidzbark warmiński. Wzruszona tym faktem celebrytka obiecała swój kolejny przyjazd do gminy.
Wielu mieszkańców Lidzbarka Warmińskiego wzbogaciło swoje zbiory o zdjęcia z wyjątkową osobą.
Z D J Ę C I A