W Kamienicy Naujacka Miejskiego Ośrodka Kultury w Olsztynie miała wczoraj (20.12) miejsce ostatnia w tym roku odsłona cyklu „Spotkanie z globtroterem”. Bohaterem wieczoru był pierwszy Polak, który przebiegł najtrudniejszy bieg świata - Jungle Marathon 2013. Krzysztof Sobczak zdecydował się na start w tej imprezie nie tylko po to, by zmierzyć się z własnymi słabościami, ale przede wszystkim, by pomóc dwóm chorym na raka chłopcom - 19-letniemu Kubie oraz 5-letniemu Filipowi.
Brazylijski Jungle Maraton zaliczany jest o najtrudniejszych i najbardziej ekstremalnych biegów na świecie. Do przebycia jest ponad 250 km w ekstremalnych warunkach - amazońska, dziewicza dżungla, gdzie temperatura sięga 40 st. C przy wilgotności 99 procent. Bieg kończą tylko najwytrwalsi. Olsztynianin Krzysztof Sobczak, który wystartował jako pierwszy Polak w historii Jungle Maraton, ukończył go na 7 miejscu. W tym roku do mety Jungle Maraton 2013 dotarła niespełna połowa z 65 uczestników reprezentujących 19 krajów.
Bohaterowi spotkania towarzyszył operator Piotr Pacewicz, który udokumentował na filmie jego zmagania podczas Jungle Marathon 2013.
Z D J Ę C I A