Jeszcze tylko do niedzieli 25 sierpnia (włącznie) można oglądać w olsztyńskim BWA dwie interesujące wystawy: „Uwikłane w płeć - fotografia z kolekcji Joanny i Krzysztofa Madelskich” w sali głównej oraz „Szelest Myśli” artystki street artu ukrywającej się pod pseudonimem NeSpoon w sali kameralnej. Pierwsza z wystaw prezentuje przede wszystkim fotografię i wideo, druga wykorzystuje takie media jak instalacja, malarstwo, wideo, sprawnie łącząc je w jedną, spójną całość. Warto skorzystać z ostatniej okazji do ich zwiedzenia.
Wystawa w sali głównej, kuratorowana przez uznanego w Polsce krytyka sztuki Adama Mazura we współpracy z Anną Hekmat, to swoista ikonografia kobiecości rozpisana na kilkadziesiąt, uporządkowanych prac. To próba odpowiedzi na pytanie, jak obraz kobiety zmieniał się w czasie, jak zmieniało się jego postrzeganie. To także próba pokazania, jak przebiegała emancypacja kobiet. Kolekcja Joanny i Krzysztofa Madelskich stanowi reprezentatywny wybór fotografii wykonanych przez polskich artystów i polskie artystki na przestrzeni kilkudziesięciu ostatnich lat.
Na „Uwikłanych w płeć” nalazły się zarówno dzieła tworzone według wzorców klasycznie rozumianego piękna, jak i nawiązujące do tzw. sztuki krytycznej, feminizmu i problematyki genderowej. Są tu prace zarówno artystek, jak i artystów, a ukazanie spojrzenia na wspomniany temat kobiecości, zarówno przez kobiety jak i przez mężczyzn, ciekawe wydaje się być wzbogacające. Różne wcielenia, warianty kobiecości są tu obecne, co szczególnie istotne, w interpretacji najwybitniejszych twórców polskiej fotografii powojennej - zapewnia Adam Mazur.
„Szelest Myśli” natomiast to - jak informuje kuratorka Ewelina Bobińska - „historia odnalezienia ciszy wewnętrznej, przestrzeni wolnej od walczących o naszą uwagę głosów natrętnych projekcji, wspomnień, czy lęków, które trudniej jest wytłumić niż echa ulicy.” To wystawa swoiście medytacyjna, wyciszająca i niezwykle urokliwa pod względem estetycznym. Dla NeSpoon piękno przybrało formę koronki, mandali, pierwotnego motywu zdobniczego, który pojawia się w sztuce bardzo wielu kultur, nie tylko w tradycji indyjskiej czy tybetańskiej. Jest w nim spokój i symetria, której wszyscy instynktownie szukają.
W sezonie wakacyjnym Galeria Sztuki BWA w Olsztynie nie zapomina również o najmłodszych. Do końca sierpnia w hallu Galerii można oglądać ekspozycję przybliżającą dzieciom twórczość słynnego malarza Claude’a Moneta - „Linnea w Ogrodzie Moneta”.
To inspirowana książką pod tym samym tytułem wystawa edukacyjna, na którą składają się plansze ze zdjęciami, rysunkami i tekstem. Najmłodsi mogą przenieść się do magicznego, pełnego kolorów świata Moneta - twórcy impresjonizmu, jednego z najsłynniejszych malarzy XIX wieku, który odrzucił klasyczne podejście do pejzażu w sztuce i zamiast naśladować dokonania malarskie poprzedników, zaczął malować z natury, uważnie obserwując zmieniające się światło i barwy charakterystyczne dla danej pory roku.
Wystawie towarzyszą warsztaty plastyczne - w każdy wtorek i czwartek o godz. 12:00.
Z D J Ę C I A