Otwarcie nowej nitki korków nie zmniejszyło, ale do zakończenia inwestycji zostało niewiele | Więcej zdjęć »
Od dziś (20.08) kierowcy mogą korzystać z jednej nitki modernizowanej ulicy Bałtyckiej na całej jej długości: od wiaduktu nad torami kolejowymi do ronda Ofiar Katastrofy Smoleńskiej. W nocy drogowcy rozpoczęli „przepinanie” ruchu na odcinku od ul. Jeziornej do ronda, a ostatnie prace związane ze zmianą oznakowania trwały do południa. Korków na ulicy Bałtyckiej ta operacja nie zmniejszyła, ale znacznie przybliżyła dawno oczekiwane już zakończenie inwestycji.
Wizualnie można by stwierdzić, że budowa dwupasmowej ulicy Bałtyckiej minęła półmetek. Gotowa jest bowiem jedna nitka tej arterii. Drogowcy twierdzą jednak, że „rzeczowo” są znacznie dalej. Dotychczasowe prace przedłużały się m.in. z powodu konieczności przebudowy instalacji podziemnych na całej długości i szerokości ulicy. Teraz, przy budowie drugiej nitki, nie trzeba będzie już kopać w głąb, więc budowa drugiej jezdni powinna przebiegać ekspresowo. Na tyle szybko, że jeszcze w tym roku obie jezdnie będą udostępnione kierowcom.
„Kosmetyka” zostanie wykonana na wiosnę przyszłego roku, gdy stopnieje śnieg. Całkowite zakończenie inwestycji planowane jest w maju przyszłego roku.