Zarząd Województwa Warmińsko-Mazurskiego podsumował wykonanie budżetu w pierwszym półroczu 2007 roku. Na sesji 25 września jego wykonanie zostanie przedstawione radnym Sejmiku Województwa Warmińsko-Mazurskiego.
-
To nie jest budżet autorski zarządu województwa, od początku wiedzieliśmy, że nie będzie on łatwy - podkreśla Jacek Protas, marszałek województwa. -
W pierwotnym kształcie został on przygotowany jeszcze przez poprzedni zarząd, ten działający obecnie miał niewiele czasu na jego poprawianie. Jednak dzięki intensywnej pracy w ostatnich dniach starego roku udało się ograniczyć pierwotnie zakładany dług do pokrycia kredytem bankowym z 51 mln do 26 mln. Włączyliśmy inne samorządy do współfinansowania zadań inwestycyjnych, ograniczyliśmy też wydatki, szczególnie w zakresie bieżącego utrzymania jednostek organizacyjnych. Ale na pewno obecny kształt budżetu zabezpiecza w pełni ich bieżące potrzeby, w tym także potrzeby jednostek oświaty, kultury, służby zdrowia. W dziedzinach najbardziej związanych z rozwojem gospodarczym założyliśmy nawet wzrost nakładów i to jest odczuwalne.Budżet za pierwsze półrocze 2007 roku zamknął się po stronie dochodów kwotą 472 mln zł, co oznacza, że plan w stosunku do kwoty uchwalonej w grudniu wzrósł o 35 mln zł. Wykonanie zamknęło się kwotą 208 mln zł, co oznacza, że plan został wykonany na poziomie 44 proc. Wydatki uchwalono w grudniu na poziomie 427 mln zł, kwota ta została zwiększona o 64 mln zł do 491 mln zł. Wykonanie wyniosło 177 mln zł, to jest 36 proc. planu. Wydatki inwestycyjne w tym czasie w stosunku do wykonania wyniosły 23,5 proc.
-
To jest najkorzystniejsze wykonanie wydatków inwestycyjnych od dwóch lat, bo w pierwszej połowie 2005 roku wynik ten sięgał 16,3 proc., a w 2006 10,5 proc. - mówi marszałek Jacek Protas. -
Oceniając wykonanie dochodów z różnych źródeł, należy stwierdzić, że dochody własne zostały zrealizowane powyżej planu, na poziomie prawie 56 proc. Szczególnie cieszy nas wielkość wykonania dochodów z udziału w podatku CIT, czyli w podatku od osób prawnych. W stosunku do założonego planu w pierwszym półroczu został on wykonany na poziomie 64 proc. Na tle tych dochodów słabo wypada wykonanie sprzedaży zbędnych dla samorządu województwa nieruchomości, jednak liczymy, że drugim półroczu uda nam się zbyć najważniejszą pozycję z założonego planu, czyli obiekt po szpitalu zakaźnym w Barczewie.
Subwencje i dotacje są wykonane w granicach założonego planu, czyli blisko 51 proc. Słabiej przedstawia się dofinansowanie realizowanych przez samorząd województwa zadań z udziałem środków unijnych. To poziom ok. 22 proc. w stosunku do planu.
-
Ten poziom jest tak niski, ponieważ w tej pozycji podstawową część wydatków stanowią realizowane zadania inwestycyjne, co także oznacza, że podstawowe płatności przypadną na drugie półrocze bieżącego roku - mówi marszałek Jacek Protas. -
Taki rozkład wydatków inwestycyjnych jest charakterystyczny dla każdego roku budżetowego i wiąże się z koniecznością przeprowadzenia w pierwszych miesiącach roku przetargów na wybór wykonawców zadań czy dostawców.
Druga z przyczyn to sezonowość prowadzenia prac w dwóch największych działach budżetu, w których skoncentrowane są środki inwestycyjne - czyli rolnictwo i łowiectwo, w których zapisane są inwestycje melioracyjne oraz w dziale transport i łączność, który zawiera środki przeznaczone na inwestycje drogowe. Podsumowując - zarząd województwa stale monitorując bieżącą realizację najważniejszych przedsięwzięć inwestycyjnych, w tym także z udziałem środków europejskich, nie widzi większych zagrożeń w wykonaniu wydatków, które muszą być zrealizowane w drugim półroczu 2007 roku.
W budżecie można zauważyć niskie wykonanie wydatków w zakresie długu publicznego (odsetki). Jest to spowodowane tym, że w pierwszej połowie roku samorząd województwa nie korzystał z kredytów. W związku z tym uruchomienie po przetargu środków kredytowych pokrywających deficyt w kwocie 26 mln zł nastąpi w czwartym kwartale bieżącego roku.
-
Kwota ta może zostać jeszcze zredukowana, jeżeli wykonanie dochodów własnych z udziału w podatku od osób prawnych będzie wyższy niż założony w planie - zgodnie z dotychczasowa tendencją - mówi marszałek Jacek Protas. -
Trzeba też podkreślić, że w pierwszym półroczu udało się pokryć własnymi środkami, pochodzącymi z nadwyżki z lat ubiegłych wydatki na tak zwana pomoc techniczną, związana z wykorzystywaniem funduszy unijnych. To prawie 2 mln zł, które zostaną nam zrefundowane po udokumentowaniu poniesionych wydatków. Podsumowując - województwu naszemu daleko jest do dochodów tych regionów, które mają najwyższe budżety, np. mazowieckie, śląskie, wielkopolskie czy pomorskie. Taka sytuacja zmusza nas do ogromnej staranności w podejmowaniu wyborów i decyzji, tym bardziej, że posiadamy relatywnie duże zadłużenie do osiąganych dochodów własnych, którego to problemu bogate województwa nie mają.