Na starówce z recitalami wystąpili Daniel Rupiński (na pierwszym planie) i Paweł Ejzenberg | Więcej zdjęć »
Pierwszy dzień lata (21.06) w Olsztynie minął pod znakiem muzyki - Miejski Ośrodek Kultury w Olsztynie wraz z partnerami zorganizował dla olsztynian Fete de la Musique (Święto Muzyki) - pierwszą w stolicy Warmii i Mazur odsłonę wydarzenia powstałego z inicjatywy Marcela Landowskiego, francuskiego kompozytora polskiego pochodzenia, spopularyzowane przez Jacka Langa, ministra kultury Francji.
Święto Muzyki jest już wydarzeniem międzynarodowym, obchodzonym w ponad 300. miastach, 100. krajach i na 5. kontynentach. Na czym to święto polega? Mogliśmy się przekonać wczoraj, spotykając muzykę w różnych, często na co dzień niezwiązanych z nią miejscach. Bo kto by się spodziewał koncertu orkiestry dętej na targowisku miejskim czy chóru w centrum handlowym? Nieważne, czy artyści zajmują się muzyką zawodowo czy amatorsko, grają czy śpiewają. Nieważne jest także, jakiego rodzaju muzykę i w jakim stylu tworzą. Ważne jest, że muzyka miała łączyć ludzi, uprzyjemniać czas, a co bardziej odważnych zachęcić do podążenia za muzyczną weną.
My wybraliśmy sie na Stare Miasto, żeby posłuchać koncertów Daniela Rupińskiego i Pawła Ejzenberga oraz chóru puzonów prowadzonego przez olsztyńskich filharmoników, a także występu Jerzego Budnego w programie „Piosenki odnalezione”. Ze starówki w trasę po mieście ruszył także Fete de la Musique BUS, na dachu którego zagrali Binge, Marta Andrzejczyk, Sara Szymczak i M.A.B.S oraz Nagła Zmiana Planu.