Wiele wskazuje na to, że autorem budżetu Olsztyna na 2008 rok będzie Regionalna Izba Obrachunkowa w Olsztynie, a jego podstawą prezydencki projekt budżetu. Po prawie dwugodzinnej dyskusji, komisja budżetu i finansów Rady Miasta Olsztyn nie zaakceptowała dzisiaj (15.02) prezydenckich propozycji zmian w projekcie budżetu na 2008 rok.
-
Komisja budżetu i finansów przytłaczającą większością głosów negatywnie zaopiniowała projekt autopoprawki zgłoszony przez prezydenta do wcześniejszego projektu budżetu - powiedział nam Mirosław Gornowicz, przewodniczący komisji. -
Nie chodzi tutaj nawet o 30 mln zł oszczędności w wydatkach bieżących, o co wnioskowali radni, bo faktycznie prezydent „znalazł” znacznie mniej - ok. 21 mln zł. Chodzi przede wszystkim o to, że rozmiary zadań inwestycyjnych grożą destabilizacją finansów miasta w latach następnych. Po drugie, 21 mln złotych oszczędności, zdaniem komisji, zostały znalezione nie tam gdzie trzeba. Te oszczędności uderzyłyby w sprawy bardzo bolesne dla mieszkańców miasta typu: naprawy ulic, dbanie o zieleń, remonty. Tam nie widzieliśmy ani potrzeby, ani możliwości szukania oszczędności.Na pytanie o spodziewany rozwój wypadków prof. Gornowicz odpowiedział:
- Nie mnie o tym sądzić. Rola komisji na tym się zakończyła. Prezydent, z tego co wiem, zwrócił się do przewodniczącego Rady o zwołanie sesji budżetowej. Należałoby więc zapytać prezydenta, czy wobec negatywnego stanowiska komisji podtrzymuje swój wniosek o zwołanie sesji. Przypomnę jednak, że dzisiaj swoją opinię wyraziła komisja budżetu i finansów, ale budżet przyjmuje cała Rada Miasta.-
Autopoprawka niczego nie zmieniła w tym zakresie o jaki komisji budżetu i finansów Rady Miasta chodziło - potwierdził opinię prof. Gornowicza radny Jarosław Szostek. -
Najnowsza prognoza finansowa na następne lata wskazuje ogromne zagrożenie dla finansów miasta już w następnym roku. Prezydent znalazł jakieś oszczędności w różnych remontach, przede wszystkim dróg, szkół. Zupełnie nie o to nam chodziło. Autopoprawka musi być dopracowana.
Jarosław Szostek miał jednak i dobre wiadomości. -
Wśród mieszkańców miasta powszechna jest opinia, że nie przyjęcie budżetu grozi wstrzymaniem inwestycji, nie wypłacaniem stypendiów itd. Mamy informację z Regionalnej Izby Obrachunkowej w Olsztynie, że to nie jest prawda. Nawet gdyby Rada Miasta nie przyjęła budżetu, to RIO przyjmie dla miasta budżet również z inwestycjami i zadaniami własnymi miasta. Radni, na posiedzeniu komisji, starali się przez chwilę ustalić źródło nieprawdziwej informacji o niemożności realizowania inwestycji na podstawie budżetu ustalanego przez RIO, ale ani żaden radny, ani prezydent Czesław Jerzy Małkowski nie poczuwał się do winy.
-
Jeżeli nic się nie zmieni, to jestem przekonana, że cały klub radnych Platformy Obywatelskiej będzie przeciwko budżetowi zaproponowanemu przez prezydenta - powiedziała Halina Ciunel, wiceprzewodnicząca komisji budżetu i finansów, z klubu radnych PO. -
W tej sytuacji budżet miasta na rok bieżący ustali Regionalna Izba Obrachunkowa. Przypuszczam, że podstawą takiego budżetu będzie projekt przygotowany przez prezydenta.
Z D J Ę C I A