Przez dwa dni (1-2.06) w Ośrodku Jeździeckim UWM odbywały się Regionalne Zawody Konne. Atrakcji nie brakowało, ale publiczność nie dopisała w takim stopniu, jak oczekiwali tego organizatorzy, a szkoda.
Regionalne Zawody Jeździeckie rozegrano w skokach przez przeszkody o Memoriał doc. Stanisława Wadowskiego oraz Puchar Związku Trakeńskiego w Polsce. Co zaskakujące, wśród zawodników dominowały panie. Radziły sobie świetnie.
W niedzielnym programie zawodów rozegrano konkursy w klasie LL - z trafieniem w normę czasu S1 towarzyski (triumfowały młodziutkie zawodniczki), w klasie L - dwufazowy art. 274.5.3 towarzyski (okazał się on bardzo trudny i nie wszyscy zawodnicy pokonali tę trasę) oraz w klasie P - dokładności z I rozgrywką (Art. 238.1.2) i klasie N - zwykły z I rozgrywką (Art. 238.2.2) Memoriał doc. Wadowskiego.
Imprezie towarzyszyło wiele atrakcji. Mniejsze dzieci najbardziej pasjonowała możliwość zbliżenia się do koni i pogłaskania ich. Olsztyńskie rumaki były wyjątkowo towarzyskie, ale czasem próbowały wybadać kieszenie na własny pysk, podszczypując amatorów poklepywania.
Nieco starsi podziwiali pokaz jazdy western, efektów naturalnego szkolenia konia i krótkie zawody w powożeniu dla zgromadzonej publiczności. Największe jednak zainteresowanie wywołała prezentacja jazdy amazonki w sukni i w damskim siodle. Obecnych interesowało, jak udaje się jeździć amazonce na koniu i nie zsuwa się z siodła.
Po pokazie wiele zainteresowanych osób udało się, by obejrzeć dokładnie w czym tkwi sekret damskiego siodła, obecnie już niestosowanego, kobiety bowiem jeżdżą w zawodach konnych w takich samych siodłach co mężczyźni.
Z D J Ę C I A