Fachowcy przemalowyją maszt fotoradaru przy ul. Dworcowej (fot. Karol Dempich)
Ciąg dalszy zabiegów związanych ze zmianami w prawie dotyczącym fotoradarów. Szare dotąd skrzynki z miejscem na urządzenie, przeobrażają się w żółte maszty.
Na obecną chwilę w Olsztynie stoi kilkanaście takich skrzynek. Jeszcze niedawno było ich więcej, ale zgodnie z nowelizacją ustawy, z ulic musiały zniknąć atrapy. I taki los podzieliły m.in. maszty na Krasickiego i Wyszyńskiego. Teraz straż miejska ustawia tam radar na tzw. trójnogu.
Te maszty, które zostały, muszą zmienić swoją kolorystykę. Zgodnie z nowym prawem, nie powinny zlewać się z otoczeniem. Stąd właśnie wyrazisty, żółty kolor. Skrzynki pomalowane w ten sposób, są widoczne z daleka. W pierwszej kolejności odmalowano maszty na Warszawskiej i Sikorskiego. Ekipy malarzy spotkaliśmy też na ulicy Dworcowej, obok dawnego Hortexu.
Warto dodać, że przed częścią masztów pojawiły się też znaki drogowe informujące o kontroli prędkości. Tak jest np. na ul. Sielskiej. To jednak nie jedyna nowość związana z fotoradarami.
Olsztyńska straż miejska, o czym już informowaliśmy, ma tylko jedno tego typu urządzenie. Tego, gdzie w danym dniu będzie pracowało, strażnicy nie zamierzają ukrywać. Harmonogram wykorzystania urządzenia można znaleźć na stronie internetowej Straży Miejskiej.