Zbliża się 68. rocznica zakończenia II wojny światowej. Z tej, przede wszystkim, okazji do Braniewa przyjechało kilkudziesięciu motocyklistów z Obwodu Kaliningradzkiego. Przywieźli ze sobą naręcza czerwonych goździków, by złożyć je na grobach 30 tysięcy pochowanych na cmentarzu wojennym w Braniewie, poległych w czasie II wojny światowej, żołnierzy Armii Czerwonej.
Wśród motocyklistów znalazł się najważniejszy mieszkaniec Obwodu Kaliningradzkiego - gubernator Nikołaj Cukanow. I chociaż nie miał na sobie garnituru, tylko czarną skórzaną kurtkę, i nie przyjechał mercedesem czy bmw, lecz jednośladowym harleyem, to nie umniejszyło to międzynarodowej rangi wizyty gubernatora. Na gościa zza wschodniej granicy czekali m.in. wojewoda Marian Podziewski, marszałek Jacek Protas i przewodniczący Sejmiku Województwa Julian Osiecki, a także władze miasta i powiatu braniewskiego. Na cmentarzu w Braniewie pojawili się też politycy, z przewodniczącym SLD na Warmii i Mazurach Władysławem Mańkutem na czele oraz szefowie wielu wojewódzkich instytucji. Nie zabrakło kombatantów i dawnych żołnierzy Armii Czerwonej.
Na cmentarzu okolicznościowe przemówienia wygłosili wojewoda Marian Podziewski i gubernator Nikołaj Cukanow. Odprawiono też ekumeniczną modlitwę. Kompania wojskowa oddała salwę honorową, po czym uczestnicy uroczystości złożyli wieńce i kwiaty pod pamiątkowym obeliskiem.
Z cmentarza uczestnicy uroczystości przenieśli się na Plac Generała Andersa, gdzie również pod pamiątkowym obeliskiem złożono wieńce i kwiaty.
Z D J Ę C I A
G A L E R I A :