Od dzisiaj (19.04) w foyer Olsztyńskiego Planetarium i Obserwatorium Astronomicznego można oglądać fotografie prasowe nagrodzone w tegorocznej 9. edycji konkursu BZ WBK Press Foto. Pokonkursowa wystawa BZ WBK Press Foto gości w planetarium po raz trzeci.
- Mamy doskonałe warunki do organizowania tego rodzaju wystaw, szczególnie po ostatnim remoncie, po którym nasze foyer się trochę powiększyło - wyjaśnia Jacek Szubiakowski, dyrektor OPiOA pytany o powody udostępnienia planetarium na zorganizowanie prezentacji fotografii.
- Mamy świetne wyposażenie do prezentacji wszelkiego rodzaju obrazów czy fotografii, szkoda więc byłoby zrezygnować z możliwości ich wykorzystania. Szczególnie jeżeli chodzi o tak prestiżową wystawę, która po raz kolejny odwiedza nasze miasto i niewątpliwie stanowi pewien rodzaj promocji miasta i regionu.Jeżeli jednak „pogrzebać” w encyklopediach, to może się okazać, że związki astronomii i fotografii są ściślejsze niż mogłoby się wydawać.
- Syn odkrywcy Urana Williama Herschela, również astronom, John Herschel, jest autorem stosowanego w fotografii procesu negatywowo-pozytywowego - mówi Jacek Szubiakowski.
- Tego procesu używał do rejestracji obrazów nieba. Więc astronomowie mają swój wkład w rozwój fotografii - dodaje Szubiakowski.
W 9. edycji konkursu BZ WBK Press Foto wzięło udział 433 zawodowych fotografów, którzy do konkursu zgłosili ponad 7,5 tysiąca fotografii. Jury konkursu nagrodziło i wyróżniło łącznie 170 prac. Wśród nagrodzonych znalazł się też olsztynianin Tomasz Grabowski. Fotoreportażem z życia Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Olsztynie zajął trzecie miejsce w kategorii Życie Codzienne. Zdjęcia Grabowskiego można również obejrzeć na wystawie w planetarium, tak jak i wszystkie pozostałe spośród 170 fotografii wyróżnionych w konkursie.
Gala wręczenia nagród odbyła się 20 marca w Warszawie. Potem wyróżnione i nagrodzone prace przez dwa tygodnie były eksponowane w Kielcach. Olsztyn jest drugim miastem na trasie objazdu wystawy po Polsce. W planetarium wystawa będzie gościć aż do 5 czerwca br.
- W tym czasie nasze planetarium odwiedzi około 20 tysięcy ludzi - mówi dyrektor Szubiakowski.
- Będą wśród nich zarówno miłośnicy astronomii, których będziemy mogli zainteresować fotografią prasową, jak i miłośnicy fotografii, którzy - liczymy na to - będą chcieli zainteresować się astronomią. Korzyści z tej wystawy powinny więc być obopólne. Z Olsztyna wystawa pojedzie do Poznania, Szczecina, Sopotu i Gdańska.
Z D J Ę C I A