W miniony wtorek (5.02) w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego otwarto koperty z ofertami dostawy 18. nowych samochodów osobowych, przeznaczonych do egzaminowania kandydatów na kierowców kat. B. Korzystniejszą cenowo ofertę złożyła olsztyńska spółka ALCAR, dealer samochodów Renault. Ofertę w przetargu złożyła też olsztyńska spółka RESMA, dealer Fiata.
-
Fiat wziął z WORD dokumentację przetargową i szuka haka na Renaulta - powiedział nam jeden z właścicieli olsztyńskich szkół nauki jazdy.
O potwierdzenie tej informacji zwróciliśmy się do Andrzeja Szóstka, dyrektora olsztyńskiego WORD.
-
Problem na razie nie istnieje - powiedział Andrzej Szóstek. -
Są określone procedury przetargowe, które realizowane są w ściśle określonych terminach. Na razie oferenci nawzajem sprawdzają swoje oferty. Mają na to czas do najbliższego piątku. W tym dniu upływa termin na składanie ewentualnych protestów.
Obie firmy złożyły oferty, w których nie znaleziono uchybień skutkujących odrzuceniem oferty.
-
Nie szukamy haka - mówi Witold Starus, kierownik wydziału sprzedaży samochodów RESMY. -
To jest bardzo złe ujęcie. Po prostu szukamy swojej szansy w tym postępowaniu. W tej chwili sprawą zajmuje się radca prawny. Mamy się spotkać w środę ok. godz. 16. W czwartek będziemy wiedzieć, czy złożymy protest.Witold Starus zapewnia, że radcę prawnego interesować będą jedynie merytoryczne odstępstwa rywali od specyfikacji przetargowej. -
Na pewno nie złożymy protestu na zasadzie: nie bo nie. Nie chcemy wyjść na ludzi rzucających słowa na wiatr.