Most na ul. Towarowej wytrzymał nocne próby obciążeniowe
O pierwszej w nocy zakończyły się próby obciążeniowe wiaduktu na ulicy Towarowej w Olsztynie. Obiekt utrzymał ustawione na nim sześć czteroosiowych ciężarówek o łącznej masie 192 ton! Czy to jednak wystarczy, by ważące nawet 40 ton TIR-y mogły po nim przejeżdżać w tzw. ruchu ciągłym, dowiemy się dopiero pod koniec maja.
Jak już informowaliśmy, wczoraj (18.04) o godzinie 20. rozpoczęło się szczegółowe badanie nośności wiaduktu na ulicy Towarowej, bowiem Miejski Zarząd Dróg i Mostów w Olsztynie twierdzi, że ani konstrukcja obiektu, ani jego stan techniczny nie pozwalają na to, by w ruchu ciągłym mogły po nim przejeżdżać wyładowane do granic możliwości TIR-y i konieczne jest ograniczenie dopuszczalnego tonażu do 30, a może nawet do 20 ton.
Zadanie ustalenia faktycznej nośności wiaduktu postawiono przed najwyżej cenionym w branży warszawskim Instytutem Budowy Dróg i Mostów. Jakiś czas temu inżynierowie z Instytutu przeprowadzili oględziny zewnętrzne wiaduktu, a wczoraj zrobili szczegółowe badania z wykorzystaniem specjalistycznego, bardzo precyzyjnego sprzętu. Badali m.in. ugięcie wiaduktu po umieszczeniu na nim sześciu ciężarówek z ładunkiem, które łącznie ważyły 192 tony.
Jak dzisiaj dowiedzieliśmy się od Pawła Pliszki, rzecznika prasowego MZDiM w Olsztynie, inżynierowie nie pozostawili w Olsztynie ani wyników badania, ani wniosków wynikających z zebranych danych.
- Na opracowanie tych wyników i sformułowanie wniosków będziemy musieli trochę poczekać - powiedział Pliszka.
- Spodziewany się ostatecznego raportu do końca maja br.Jeżeli okaże się, że wiadukt nie jest w stanie unieść w ruchu ciągłym pojazdów o masie całkowitej 40 ton (takie mogą poruszać się po europejskich drogach), to prędzej czy później przed MZDiM i władzami Olsztyna, zarządzającymi drogami - również krajowymi - na terenie miasta, stanie problem znalezienia kilkunastu milionów złotych na budowę nowego wiaduktu, spełniającego obecne wymagania.