W czwartek (21.03) w Gimnazjum nr 5 w Olsztynie uczniowie przywoływali wiosnę. Od rana korytarzami przemykały Marzanny, Wiosny, gdzieniegdzie można było dostrzec niepewnie kroczącą Zimę...
Po czterech pierwszych lekcjach, które trwały niemożliwie długo, gimnazjaliści przenieśli się na salę gimnastyczną, gdzie jedna z klas (II A) zorganizowała Święto Wiosny.
Zaczęło się od prezentacji talentów plastycznych - uczniowie przedstawili „portrety” Marzann. I trzeba przyznać - nie zabrakło im inwencji twórczej! Symbole odchodzącej zimy prezentowały się imponująco!
Następnie „piątkowicze” musieli wytężyć szare komórki, bo kolejną konkurencją był konkurs wiedzy o wiośnie. Nie wszystkie pytania okazały się bardzo proste. Bo skąd pewność, kiedy wiosna przypada w Australii? Że bociany przylatują wiosną - to wiadomo, ale jakie inne ptaki pokonują tysiące kilometrów, aby wiosną przybyć do Polski? I jak wytłumaczyć, co to są roztopy, albo nowalijki? Na szczęście przy pomocy widowni wszyscy sobie poradzili!
Po wysiłku intelektualnym, nadszedł czas na prawdziwą rozrywkę - uczniowie klas I i II przygotowali scenki, których tematem była najczęściej walka Wiosny z Zimą o królowanie przez najbliższe miesiące. Występy spotkały się z aplauzem publiczności, zwłaszcza, że Wiosna zwyciężyła na... ringu, a Marzanna został znokautowana!
- Było naprawdę wesoło - dzielili się wrażeniami uczniowie.
Uroczystość zakończyła się wyłonieniem zwycięskiej klasy, rozdaniem cukierków, wspólnym śpiewem i szalonym tańcem, mającym na celu przegonienie zimy, której wszyscy już mamy dosyć!
Mamy nadzieję, że starania gimnazjalistów z „piątki” poskutkują i wiosna rzeczywiście zagości już nie tylko w sercach...
Z D J Ę C I A