Wynajęci przez Nadleśnictwo Wichrowo alpiniści w ciągu trzech dni zebrali ponad 100 kg sosnowych szyszek. Teraz trafią one do Leśnego Banku Genów w Kostrzycy. Zbiór szyszek prowadzony był w tzw. drzewostanie zachowawczym, czyli lesie, który jest wyjątkowo cenny ze względów genetycznych.
Liny, uprzęże, kaski i worki do zbierania szyszek - to podstawowe wyposażenie alpinistów, których zimą można spotkać w lasach Warmii i Mazur. Tak było np. ostatnio w Nadleśnictwie Wichrowo, gdzie pod okiem leśników alpiniści zbierali szyszki z ponad 140-letnich sosen. W ciągu trzech dni uzbierali ich prawie sto kilogramów.
- Przeciętnie ze 100 kg szyszek uzyskuje się 1,5 kg nasion, z których wyhodowane zostaną sadzonki sosnowe - tłumaczy Piotr Mioduszewski, naczelnik Wydziału Zagospodarowania Lasu w Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Olsztynie.
- Zbiór szyszek przez alpinistów był prowadzony w tzw. drzewostanie zachowawczym, czyli lesie, który jest wyjątkowo cenny pod względem genetycznym.Na terenie Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Olsztynie takich drzewostanów jest 240 hektarów przy całkowitej powierzchni lasów przekraczającej 600 tys. hektarów.
Z D J Ę C I A