We wtorkowe popołudnie (5.02), za jednym zamachem, otwarto posterunek Straży Miejskiej i osiedlową siłownię na Zatorzu. Obydwie „placówki” znalazły miejsce w siedzibie Rady Osiedla Zatorze, przy ul. Jagiellońskiej 12.
W inaugurującej uroczystości, oprócz członków Rady Osiedla Zatorze i mieszkańców osiedla, udział wzięli m.in. prezydent Olsztyna Czesław Jerzy Małkowski, radne Rady Miasta: Elżbieta Fabisiak i Ewa Piotrkowska oraz nowa dyrektor biura Rady Miejskiej Ewa Parys-Wiercińska.
-
Jako dzielnicowi z Zatorza, często mieliśmy dyżury w Radzie Osiedla - tłumaczy genezę posterunku Straży Miejskiej na Zatorzu dzielnicowy - inspektor Adam Kaczyński. -
Mieszkańcy zarówno nam, jak i przewodniczącemu Rady Osiedla, przekazywali prośby o utworzenie posterunku, bo z Zatorza jest daleko na naszej siedziby przy ul. Piłsudskiego. Pod koniec roku Rada Osiedla przekazała nam jeden z pokojów w swojej siedzibie z przeznaczeniem na posterunek. Komendant Straży kupił farbę, a my, strażnicy, wyremontowaliśmy to pomieszczenie własnymi siłami.To już drugi posterunek Straży Miejskiej na terenie Olsztyna. Pierwszy powstał przy ul. Panasa na Os. Pieczewo.
-
Posterunek na Zatorzu zacznie działać od najbliższego poniedziałku - mówi Józef Kłosek, komendant olsztyńskiej straży miejskiej. -
Strażnicy będą czekać na mieszkańców w dni robocze od godz. 8 do 9. Potem będą na osiedlu.Posterunek nie ma jeszcze telefonu, ale komendant Kłosek zapewnia, że to niebawem się zmieni. Posterunek dostanie też komputer. W posterunku pracować będzie dwóch dzielnicowych: insp. Adam Kaczyński i mł. strażnik Paweł Suduł.
-
Osiedle Zatorze nie jest siedzibą rozbójników, ale uruchomienie posterunku Straży Miejskiej na osiedlu na pewno wpłynie na poprawę poczucia bezpieczeństwa mieszkańców - powiedział Roman Krzywosz, przewodniczący Rady Osiedla Zatorze. -
Cieszy więc nas to, że taki posterunek udało się uruchomić. Po wizytacji posterunku, Roman Krzywosz zaprosił gości do urządzonej w piwnicy budynku świetlicy osiedlowej, gdzie przygotowano siłownię. -
W pomieszczeniu, gdzie urządziliśmy siłownię była kotłownia - objaśniał przewodniczący rady. -
Przy pomocy prezydenta, który dał pieniądze na materiały, siłami członków rady osiedla, wyremontowaliśmy kotłownię i tak powstało miejsce do urządzenia salki sportowej. Sprzęt sportowy kupiliśmy za symboliczne pieniądze od firm, które tego sprzętu pozbywały się. Do końca 2007 r. zajęcia sportowe w świetlicy i siłowni odbywały się codziennie od 17 do 19, pod okiem instruktora. Z braku budżetu miasta na 2008 r., na razie instruktor nie może być zatrudniony. Zajęcia sportowe musiały być zawieszone. -
Boję się, żeby ktoś sobie krzywdy nie zrobił - tłumaczył Roman Krzywosz. -
Zajęcia wznowimy zaraz po zatrudnieniu instruktora. Korzystając z okazji, Roman Krzywosz przedstawił prezydentowi i radnym informację o przedsięwzięciach i problemach Rady Osiedla Zatorze.
Przed uczestnikami spotkania wystąpiły dzieci z Zatorza, które śpiewały znane piosenki i recytowały wiersze.
Z D J Ę C I A