Powstało Forum Samorządowe Rad Osiedli Olsztyna. To pierwszy taki akces do wspólnego oddziaływania, w celu poprawy życia społeczności lokalnej.
Rady Osiedli skupiają prawdziwych społeczników. Nie otrzymują diet, dużo czasu poświęcają na załatwianie spraw istotnych dla swojego osiedla i jego mieszkańców.
Problem w tym, że ich działania są często bagatelizowane przez urzędników. W dodatku radni osiedli są pozbawieni pomocy prawnej, kiedy przychodzi im reprezentować interesy osiedla np. przed sądem (wiem to z własnego doświadczenia).
To dobrze, że radni osiedli chcą mówić jednym głosem. Zwłaszcza, że o istotne sprawy chodzi. A idzie o to, żeby Olsztyn wyglądał piękniej. W tym celu wiele należy zrobić.
Radni zaczęli od spotkania 20 września br., na terenie Kortowa, w obiekcie Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego. W spotkaniu oprócz zainteresowanych uczestniczyli m.in. rektor Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego prof. Ryszard Górecki, radni Rady Miejskiej oraz zaproszeni goście.
Tegoroczni absolwenci architektury krajobrazu Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego mgr inż. Dorota Sikora i mgr inż. Adam Kopytowski. Zaprezentowali ciekawą koncepcję zmian w zagospodarowaniu przestrzennym, polegającą na kreatywnym współdziałaniu z naturą - koncepcji w stylu New Technology Designe.
-
Warto było kształcić młodzież na kierunku architektura krajobrazu - stwierdził po pokazie rektor Górecki, z czym zgodzili się zaproszeni goście.
-
Oprócz dobrych chęci potrzebna jest współpraca z wydziałem planowania przestrzennego, urbanistami i architektami, w celu zorganizowania wspólnych sesji dyskusyjnych - stwierdził Stanisław Sosak, jeden z organizatorów spotkania, przewodniczący Rady Osiedla Kortowo.
Do problemu odniósł się też zastępca dyrektora Wydziału Architektury i Planowania Przestrzennego Urzędu Miasta Jerzy Piekarski, określając problem jako złożony, a pokaz młodych architektów jako ciekawy.
Z D J Ę C I A