W pierwszą sobotę po Nowym Roku (5.01) w Filharmonii Warmińsko-Mazurskiej ponownie gościć będzie jedna z największych scen operowych świata - nowojorska The Metropolitan Opera. Tym razem na wielkim ekranie w jakości HD zobaczymy retransmisję „Balu maskowego” (Un Ballo in Maschera) Giuseppe Verdiego.
W spektaklu wystąpią: Marcelo Álvarez (król Gustaw III), Sondra Radvanovsky (Amelia), Dmitri Hvorostovsky (hrabia Anckarström), Kathleen Kim (paź Oscar), Stephanie Blythe (wróżka Ulrica). Dyryguje Fabio Luisi. Reżyseria: David Alden.
Nie pierwszy to w operze przypadek, kiedy huczny bal staje się sceną krwawego dramatu. Amelia z opery Verdiego „Bal maskowy” jest żoną hrabiego Anckarströma, najbliższego przyjaciela króla Szwecji Gustawa III. Król kocha się w niej skrycie, zaś Amelia odwzajemnia jego uczucie. Rozdarta między miłością do monarchy a wiernością mężowi, znajdzie się w sytuacji jeszcze bardziej dramatycznej, gdy mąż jej stanie na czele spiskowców pragnących zamordować króla podczas balu...
Treść osnuta jest na wypadkach historycznych: króla Gustawa III zasztyletowano 15 marca 1792 roku podczas dworskiego balu w Sztokholmie. Jednak, by nie podniecać rewolucyjnych nastrojów publiczności, na żądanie cenzury akcję opery Verdi musiał przenieść do... Bostonu w XVII wieku, króla przemianował na hrabiego Warwicka, gubernatora tego miasta, itd.
Premiera tej wersji opery (zwanej odtąd „amerykańską”) odbyła się 17 lutego 1859 w Rzymie i odniosła ogromny sukces, grana wkrótce na wszystkich liczących się scenach operowych świata. Dziś jednak inscenizatorzy chętnie wracają do pierwotnej wersji „szwedzkiej”, której tutaj - jak głoszą wieści - reżyser David Alden nadał charakter fantastycznej wizji, jak ze snu.
Początek prawie czterogodzinnego spektaklu o godzinie 18.00.
Bilety w cenie: sektor I 50 zł, sektor II 35 zł