Waldemar Sekściński, były już szef oddziału ARiMR
- Byłem akurat z synem w górach, gdy dostałem esemesa, że do biura przesłano z Warszawy fax z moim odwołaniem. I choć już minął tydzień, nadal nie wręczono mi aktu odwołania - wyznaje Waldemar Sekściński, były już szef oddziału ARiMR.
Dzień przed tym zdarzeniem, czyli 23 stycznia minister rolnictwa Marek Sawicki wprowadził nowego prezesa Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Został nim dr Dariusz Wojtasik.
Nazajutrz, tj. 24 stycznia nowy prezes odwołał dwunastu dyrektorów oddziałów Agencji, w tym w Olsztynie. Jak nam przekazał pisemnie rzecznik centrali ARiMR, prezes chciał mieć zaufanych podwładnych.
-
Nie mam pretensji, że mnie odwołał, podobnie jak moich kolegów w innych regionach. Bo każdy szef chce mieć swoich ludzi. Mam natomiast żal o formę tego odwołania - dodaje Sekściński.
Ta forma jest też głównym motywem listu Porozumienia Związków Zawodowych Rolników Warmii i Mazur wysłanego do premiera, z powiadomieniem prezydenta RP, parlamentarzystów, marszałka województwa i wojewody.
Autorzy listu piszą: „Nie można odwoływać człowieka, który przez 16 lat pracował na rzecz rolnictwa za pomocą sms-ów i faxu. To jest Człowiek, a nie przedmiot!”
Związkowcy podkreślają, że Sekściński pełnił tę funkcję niespełna 2 lata, ale w tym czasie oddział stał się przyjazny rolnikom. Może dyrektor został odwołany, bo był bezpartyjny? - zastanawiają się autorzy protestu.
-
Prawda jest taka, że gdy PSL wychodziło z koalicji z SLD, to pan Sekściński rzucił naszą legitymację, choć był sekretarzem ZW PSL. Potem z rekomendacji Samoobrony został dyrektorem ARiMR - przypomniał szef ZW PSL Stanisław Żelichowski.
Zaprzecza jednak, jakoby ta sprawa miała wpływ na odwołanie Sekścińskiego.
-
Zarząd Wojewódzki nie miał tu nic do powiedzenia, choć na pewno do centrali Agencji dotarły sygnały, że dyrektor sam odwoływał z funkcji ludowców w terenie, na przykład w Działdowie - dodał poseł Żelichowski.
Rzecznik prasowy ARiMR Radosław Iwański na razie nie wypowiedział się na temat formy odwołania dyrektora olsztyńskiego oddziału.
Następcą Sekścińskiego została pracująca w tym oddziale ARiMR dr Jolanta Marozas. Kiedyś była zastępcą dyrektora, ostatnio kierownikiem jednego z działów. Dzisiaj (1.02) przebywała w Warszawie.