Dzisiaj (31.01), sześć dni po pierwotnie planowanym terminie, w olsztyńskiej hali Urania odbył się II Festyn Zimowy pod hasłem „Bezpieczny Wypoczynek i Zabawa w Okresie Zimowym”. Pierwotnie festyn planowany był na miniony piątek, ale imprezę przesunięto ze względu na ogłoszoną przez Prezydenta RP żałobę narodową.
-
Festyn zorganizowaliśmy pod patronatem prezydenta Olsztyna i komendanta miejskiego Policji w Olsztynie - powiedziała podkom. Kornelia Stempień z sekcji prewencji olsztyńskiej komendy miejskiej Policji.
- Chcemy aby dzieci nauczyły się i utrwaliły sobie w pamięci bezpieczne zachowania, żeby ta pamięć o bezpiecznych zachowaniach została im już na zawsze. Policjanci komendy miejskiej dla uczestników dzisiejszej imprezy przygotowali atrakcje, od waty cukrowej po pokazy grupy antyterrorystycznej. Odważni mogli sprawdzić się w konkursach wiedzy z zakresu bezpieczeństwa. -
Można było wygrać bilety na przejazdy autobusami MPK, płyty z kursami nauki jazdy, dla maluchów były maskotki i różne gadżety - mówi podkom. Kornelia Stempień.
Zaprzyjaźniona piekarnie dostarczyła do Uranii kilkadziesiąt pączków, jak na „tłusty czwartek” przystało.
Zabawa adresowana była głównie do najmłodszych mieszkańców Olsztyna. Imprezę rozpoczął pokaz kukieł „Teatru za Dwa Grosze”. Uczestnicy zabawy kilkakrotnie mogli sprawdzić swoją wiedzę z zakresu bezpieczeństwa. Policjanci przygotowali wiele trudnych pytań, ale też wiele nagród. Swoje umiejętności zaprezentowali policjanci z grupy antyterrorystycznej. Obok pokazu antyterrorystów olbrzymim zainteresowaniem uczestników imprezy cieszył się pokaz techników kryminalistyki, a w szczególności daktyloskopowanie i ujawnianie śladów kryminalistycznych.
W hali „Urania” i położonym obok lodowisku można było zobaczyć też pokazy tańca hip hop, pokazy ratownictwa WOPR oraz pokaz pierwszej pomocy medycznej PCK.
Nad bezpieczeństwem wszystkich bawiących się na „II Zimowym Festynie” czuwał sierżant Bóbr - wybrana przez dzieci, maskotka warmińsko- mazurskiej policji.
W zabawie wzięło udział kilkaset osób, głównie dzieci. -
Wiemy, że czwartek to nie był idealny dzień na tego rodzaju zabawę - powiedziała podkom. Kornelia Stempień.
- Niestety dni weekendowe w Uranii były zajęte. Musieliśmy zgodzić się na czwartek.