Artur Hrymowicz, piątoklasista z Dywit, zwyciężył w mistrzostwach juniorów województwa warmińsko-mazurskiego w szachach klasycznych. Królewska grą zaraził go jego tata.
Artur zajął w mistrzostwach pierwsze miejsce w kategorii chłopców do lat 11.
- Nasz syn miał problemy ze skupieniem się - mówi Artur Hrymowicz, tata Artura.
- Od kiedy zaczął regularnie grać w szachy, koncentracja zdecydowanie mu się poprawiła - dodaje zadowolony.
Pan Artur żałuje, że gra w szachy nie jest przedmiotem obowiązkowym w szkole, jak to jest np. w Rosji. Rozwija bowiem zmysł twórczy, intuicję, pamięć oraz umiejętności analitycznego myślenia i podejmowania decyzji.
Jedenastoletni Artur Hrymowicz jest jedynym uczniem, który reprezentuje szkołę w Dywitach w tej królewskiej dyscyplinie. Natomiast pan Artur-senior, zachęcony sukcesami starszego syna, próbuje zaszczepić grę w szachy także 5-letniemu Hubertowi. Z jego inicjatywy w przedszkolu w Kieźlinach gry w szachy uczy się 12 przedszkolaków.
Z D J Ę C I A