Dzień Wszystkich Świętych w Olsztynie od lat nie może się obejść bez harcerzy z Olsztyńskiego Hufca „Rodło” ZHP. To właśnie ich można spotkać na olsztyńskich nekropoliach, pomagających w kwestowaniu, sprzedających znicze, porządkujących opuszczone groby. Wszystkie te działania prowadzą w ramach corocznej Akcji Znicz. Nie inaczej było i dzisiaj (1.11). Uwijających się jak w ukropie harcerzy spotkaliśmy na cmentarzu przy ul. Poprzecznej, a spotkać można ich było również na cmentarzu w Dywitach.
-
Mamy pełne ręce roboty - przyznaje komendantka hufca Katarzyna Andruszkiewicz. -
Odwiedzający olsztyńskie cmentarze już się przyzwyczaili, że mogą kupić znicze od nas i z roku na rok robi to coraz więcej osób. Nie bez znaczenia dla tych osób zapewne jest też fakt, że pieniądze uzyskane ze sprzedaży wykorzystamy na zakup zniczy, które podczas przyszłorocznej odsłony akcji postawimy na zapomnianych grobach, o które staramy się dbać. Robimy to, aby uczyć olsztynian oraz naszych harcerzy dbałości o pamięć o osobach, które już odeszły i poszanowania historii oraz tradycji. Dlatego też m.in. nasi harcerze biorą udział w kweście na rzecz ratowania cmentarzy, która dzisiaj ma miejsce. Tegoroczna Akcja Znicz rozpoczęła się już w minioną sobotę (27.10) od uprzątnięcia opuszczonych grobów oraz rozstawienia na nich symbolicznych harcerskich zniczy. Potrwa do jutrzejszego (2.11) wieczoru, do godziny 20.00. W jej organizację i przeprowadzenie zaangażowało się blisko 200 harcerzy. Jak zdradziła nam nasza rozmówczyni, chętnych do wypełnienia harcerskiej powinności było tylu, że powstała „nadwyżka pracownicza”. Ale każda osoba była mile widziana w zwartych na czas akcji szeregach. Wszakże „co dwie głowy, to nie jedna”...
Z D J Ę C I A
G A L E R I A :