Fotograficy prezentujący swoje prace na Obiektywni.pl zaprezentowali je
w „Starym Zaułku” (fot. ATK) |
Więcej zdjęć »
Pub „Stary Zaułek” pękał wczoraj (29.09) w szwach za sprawą wystawy autorstwa olsztyńskich i gdańskich pasjonatów fotografowania. Wystawa „Z wysokim OB” zorganizowana została przez grupę twórców skupionych w portalu obiektywni.pl.
Fotografie wykonało sześciu autorów pochodzących z Olsztyna i Trójmiasta. Stworzyli oni niebanalną prezentację - od fotografii abstrakcyjnej, przez pejzaże i architekturę, po portret i akt.
-
Mało brakowało, aby ta wystawa nie doszła do skutku - mówi Beata Podwysocka (login na obiektywni.pl: Tinkerbell). -
W momencie, gdy już było wszystko gotowe, okazało się, że lokal, gdzie mieliśmy wystawić nasze prace niespodziewanie zakończył swą działalność. Sytuację uratował właściciel „Starego Zaułka”, który nas przygarnął. Poza nią na ścianach zawisły prace Sławomira Lacha, Marii Laskowskiej, Many Manowskiej, Adriana Manowskiego i Piotra Wyszykowskiego. Każdy z autorów fotografii przedstawił na nich swój własny świat i fascynacje. Sławomir Lach fascynuje się człowiekiem i portretem. Z kolei Maria Laskowska, z zawodu farmaceutka, z ogromną pasją portretuje pejzaże (na wystawie oglądamy jej kompozycje drzew) i szlifuje swój talent w Studium Fotografii Artystycznej Stefana Figlarowicza w Gdańsku.
Małżeństwo Manowskich - Mana i Adrian, wspólnie pasjonują się robieniem zdjęć. Mana zawsze kochała fotografię, lecz dopiero od niedawna zajęła się nią na poważnie.
-
Bardzo dużą wagę przywiązuję do tytułu fotografii - mówi Mana Manowska. -
Wcześniej pisałam wiersze, więc słowo jest dla mnie ważne. Lubię bawić się nim bawić, składać go, żartować nieco... Tak więc obraz podobnie tworzę dobierając tytuł.Z kolei mąż Many, Adrian Manowski, fotografował jako student, a potem zarzucił to zajęcie. Po latach wrócił do młodzieńczej pasji. Jego ulubione tematy to pejzaż, architektura i portret. Podobnie jak żona zabiera ze sobą aparat na wędrówki po świecie.
Piotr Wyrzykowski jest pasjonatem krajobrazów warmińskich, wschodów słońca. Zajmuje się także fotografią ślubną. Wystawione w „Starym Zaułku” zdjęcia to część trwającego ciągle projektu „Warmia, czarno-białe kwadraty” oraz panorama warmińskiego krajobrazu.
Główna organizatorka wystawy Beata Podwysocka komponuje swe obrazy jak fakturę krawiecką, przycinając kompozycje do swych wyobrażeń. Zajmuje je raczej abstrakcyjne ujęcie tematów.
Fotografie w „Starym Zaułku” można oglądać do końca października.
Z D J Ę C I A