Inauguracja odbyła się w salach kopernikowskich olsztyńskiego zamku
(fot. Ad-Ka) |
Więcej zdjęć »
W salach kopernikowskich Muzeum Warmii i Mazur zainaugurowano wczoraj (27.09) VI Dni Kultury Żydowskiej. Tegoroczna impreza odbywa się pod hasłem „W domu”. W tym roku Dni przypadają w okresie żydowskiego święta szałasów, czyli Sukkot.
W trakcie inauguracji głos zabrała m.in. Ewa Pohlke, której nazwisko jest łączone z organizacją pierwszych imprez związanych z kulturą żydowską w naszym mieście.
- Nie wyobrażam sobie, by mnie mogło zabraknąć na tej imprezie. Nie mogłabym żyć bez tych Dni - mówi pani Ewa, która obecnie mieszka na Litwie.
Ewa Romanowska ze Wspólnoty Kulturowej Borusssia przedstawiła, jaki jest obecnie stan prac przy Domu Ericha Mendelsohna, czyli Bet Taharze. Na prezentacji pokazała jak realizowano projekt modernizacji i na jakim etapie są ostatnio prace. Potem Bella Szwarcman-Czarnota wygłosiła wykład inauguracyjny „Dom Jakubowy - Dom Żydowski”
- Berej szic - od tych słów zaczyna się biblia, ale tez od litery b zaczyna się słowo dom - mówi prelegentka.
Dom, jak stwierdza, to najważniejsze miejsce w społeczności żydowskiej, uważane za małą świątynię, w której kobiety pełniły znaczącą rolę, będąc nie tylko strażniczkami ogniska domowego dbającymi o sprawy domowe, ale też najważniejszymi osobami. Dom był ostoją, a z drugiej strony otwarty na wszystkich ludzi. Kobieta, najważniejsza w tradycji żydowskiej, przez lata była odsunięta od pełnienia ról publicznych. Jednak w ostatnich latach kobiety wracają do życia. Obecnie coraz więcej z nich jest rabinami i kantorami.
Wieczór zakończył koncert kameralny. Utwory Grzegorza Fitelberga, Falixa Mendelssohna-Batrholdy’ego, George’a Gershwina i Aarona Caoplanda wykonali Andrzej Bukowski (klarnet), Andrzej Wojciechowski (klarnet) oraz Sławomira Wilk (fortepian). Koncert poprowadził dr Krzysztof Szatrawski.
Imprezie towarzyszył kiermasz literatury żydowskiej.
Z D J Ę C I A