Mimo przejmującego zimna i wiatru na zamku odbył się dziś (23.09) piknik ludzi związanych z olsztyńską kulturą. Przybyli twórcy, animatorzy i pracownicy olsztyńskich instytucji kultury. Byli również ci, którzy nie tak dawno ją tworzyli. Pojawili także się sympatycy oraz mecenasi wspierający ludzi kultury.
Spotkanie zorganizowało Muzeum Warmii i Mazur w Olsztynie wraz z Fundacją Środowisk Twórczych na dziedzińcu olsztyńskiego zamku. Było zimno i wietrznie, ale mimo to wiele osób się pojawiło. Spotkanie miało dość luźny charakter. Trochę zabaw, głównie ze strzelaniem z łuku i kuszy. Słuchanie muzyki w sali kromerowskiej. Największym powodzeniem cieszyło się zwiedzanie strychu i hurdycji. Ci, którzy nie zdążyli wcześniej zobaczyć muzealnych ekspozycji, mieli teraz okazję, by je „zaliczyć”.
W zamkowej piwnicy pod salami kopernikowskimi urządzono salę kinową oraz kawiarenkę, gdzie można było skosztować ciastek i kawy. Na dziedzińcu natomiast dla większych łakomczuchów przygotowany był bufet z sałatkami i zimnymi przekąskami. Dla rozgrzewki zaś piwo z Kormorana.
Ogromnym powodzeniem cieszyło się na dziedzińcu stoisko „Moja książka w innym domu”, gdzie można było nabyć książkę, która szuka nowego właściciela. Stoisko prowadzili państwo Elżbieta i Andrzej Fabisiakowie - i to ich urok osobisty przyciągał amatorów literatury. Zebrane fundusze w czasie kiermaszu zasilą konto Fundacji Środowisk Twórczych.
O gości przybyłych na imprezę dbali jej gospodarze - Elżbieta Mierzyńska, prezes Fundacji Środowisk Twórczych, oraz Janusz Cygański, dyrektor Muzeum Warmii i Mazur w Olsztynie.
Z D J Ę C I A